Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Pyton nad Wisłą? Trwają poszukiwania
Wsobotę nad Wisłą na wysokości Piaseczna znaleziono ponadpięciometrową skórę węża. Wylinka należała prawdopodobnie do pytona tygrysiego. Służby apelują o ostrożność. Zgłoszenie o tym, że nad Wisłą może grasować ogromny gad, dostała organizacja Animal Rescue Poland. Wpobliżu miejscowości Gassy i Cieciszew znaleziono wylinkę węża. Po przybyciu na miejsce przedstawiciele fundacji dokładnie sprawdzili teren iwwysokich trawach znaleźli także jej drugą część. Porzucona skóra miała długość ponad pięciu metrów, a obwód około 50 cm.
Specjalista i hodowca węży potwierdził, iż znalezione na miejscu ślady zostawił wąż dużych rozmiarów. Prawdopodobnie wylinka należała do dorosłego pytona tygrysiego. Inspektorzy iwolontariusze fundacji przeszukiwali w niedzielę wybrzeże Wisły w pobliżu miejsca znalezienia skóry, ale wąż do tej pory nie został znaleziony.
Jak informuje Animal Rescue Poland na swojej stronie internetowej, „wylinka jest świeża, więc wąż jest wygłodniały i może być agresywny”. Aktywiści podejrzewają, że może to być bezmyślny dowcip hodowcy węży, który podrzucił skórę swojego pupila na brzeg Wisły. Nie można jednak wykluczyć, że drapieżny wąż zwyczajnie uciekł z hodowli. „Zakładamy, iż zagrożenie jest realne” – przestrzega fundacja.
Osprawie powiadomione zostały Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz piaseczyńska policja. Animal Rescue apeluje ozachowanie szczególnej ostrożności mieszkańców miejscowości: Gassy, Dębina, Ciszyca, Czernidła, Łęg iprosi opowstrzymanie się od spacerów i spania pod chmurką w tych okolicach. Zalecane jest także baczne obserwowanie okolicy. Zagrożone atakiem pytona mogą być dzieci oraz zwierzęta domowe.
Wszystkie osoby, które natkną się na węża, jego wylinkę lub mają informację o jej pochodzeniu, proszone są o kontakt z fundacją pod numerem 223506691 lub 792112 222. Zgłoszenia można także przekazywać Powiatowemu Centrum Zarządzania Kryzysowego - 22 7370763 lub funkcjonariuszom policji.