Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
TUTAJ SIĘ WYCHOWAŁEM, TU CHCIAŁBYM PŁACIĆ PODATKI
Proszę przekazać mój list radnym i burmistrzowi Woli.
Mieszkam niedaleko skrzyżowania Leszna zKarolkową. Okopowa stoi wwiecznych korkach, a samochody są porzucane dosłownie wszędzie, łącznie z przejściami dla pieszych, bo zaraz zaczyna się strefa płatnego parkowania. Straż miejska interweniuje niemal codziennie, niestety, bez wymiernych efektów. Intensywny rozwój dzielnicy, wtym budowa biurowców na terenach poprzemysłowych, niestety, pogłębił problem.
Wtłaczanie prywatnych samochodów osobowych do centrum nie ma żadnego sensu. Wszyscy po prostu się nie zmieścimy, jeśli priorytet dalej będą miały samochody. Potrzeby mieszkańców i kierowców spoza dzielnicy wzajemnie się wykluczają, aprzestrzeń publiczna nie jest zgumy.
Proszę wziąć pod uwagę, że to ogłosy mieszkańców Woli będziecie Państwo zabiegać wnajbliższych wyborach. Ograniczenie wjazdu samochodów spoza dzielnicy zwiększy bezpieczeństwo pieszych, poprawi nasz komfort życia izwiększy liczbę miejsc parkingowych dostępnych dla mieszkańców.
Proszę nie blokować przebudowy ulicy Górczewskiej i biorąc przykład zKrakowa, chociaż zastanowić się nad wprowadzeniem płatnego wjazdu dla samochodów osobowych spoza centrum. Proszę nie zachęcać mieszkańców do wyprowadzki zWoli w poszukiwaniu przyjaźniejszej przestrzeni do życia. Tutaj się wychowałem, tutaj razem z rodziną chciałbym mieszkać i płacić podatki. Jak przeżyć jeszcze dwa lata do zakończenia prac przy tunelu południowej obwodnicy Warszawy wzdłuż ul. Płaskowickiej? Nasz czytelnik zUrsynowa martwi się coraz większymi korkami wokół tej inwestycji i nie tylko.
„Piszę do »Stołecznej«, żeby przekazać parę słów o tym, co się dzieje na ursynowskich ulicach. Trwa budowa obwodnicy i było oczywistym, że czekają nas zmiany w organizacji ruchu. Najpierw została zwężona al. KEN i zlikwidowano rondo przy ul. Płaskowickiej, tworząc skrzyżowanie bez lewoskrętu. Następnie zniknęło inne rondo, przy ul. rtm. Pileckiego, a na kolejnym (u zbiegu ze Stryjeńskich i Dereniową) z dwóch pasów ruchu pozostał jeden. Wszystkie te zmiany spowodowały, że okoliczne ulice są mocno obciążone, awgodzinach szczytu tworzą się korki” – relacjonuje Łukasz Wróblewski, krytykując, że niedawno mimo tych perturbacji urzędnicy przebudowywali jeszcze dwa skrzyżowania bliżej Kabat: Stryjeńskich z Belgradzką i Wąwozowej z Rosoła i Relaksową.
O ile na tym pierwszym ruch wrócił w miarę szybko (nadal jednak nie udostępniono wjazdu w nowy wlot ul. Belgradzkiej po stronie kościoła), to przy Wąwozowej dzieją się dantejskie sceny. Samochody zajeżdżają sobie drogę, pieszym trudno przedostać się przez niedokończone jezdnie. Powodem tego zamieszania jest nagłe wstrzymanie mocno już zaawansowanej inwestycji przez wojewodę Zdzisława Sipierę (PiS), który dopatrzył się uchybień formalnych. Burmistrz dzielnicy Robert Kempa (PO) przekonuje, że to błahostki, ale budowa, która najpierw miała się skończyć w zeszłym roku, a potem po wakacjach, ciągle stoi.
„Warto jeszcze wspomnieć, że przy budowie obwodnicy planowano zlikwidować dwa kolejne skrzyżowania ul. Płaskowickiej – z ul. Braci Wagów i Lanciego” – dodaje pan Łukasz. Urzędnicy zapewniają jednak „Stołeczną”, że ta zmiana będzie odkładana jak najdłużej. Rzeczywiście, w pierwotnych planach obie ulice miały być odcięte już 26 lutego. – Mieszkańcy nie powinni się niepokoić, że to się stanie w najbliższych tygodniach. Główny front robót przy obwodnicy znajduje się teraz gdzie indziej – usłyszeliśmy od Tomasza Demiańczuka z biura prasowego ratusza.
Mateusz Witczyński, rzecznik firmy Astaldi, wykonawcy ursynowskiego odcinka obwodnicy, doprecyzował, że na razie udaje się wykonywać podziemne instalacje na wysokości obu ulic metodą „przeciskową”, czyli bez rozkopywania nawierzchni. – Nam też nie jest na rękę, by niepokoić niepotrzebnie mieszkańców. O zamknięciu ul. Lanciego i Braci Wagów uprzedzimy dwa tygodnie wcześniej. Będzie się to wiązało z budową ścian szczelinowych tuneli w tym miejscu – zapowiada.
Za to od godz. 10 w piątek w związku z pracami przy południowej obwodnicy do końca sierpnia ma być całkowicie zamknięta ul. Kokosowa na skarpie ursynowskiej. Kierowcom pozostanie inny dojazd zWilanowa do ul. Nowoursynowskiej w tym rejonie – przez ul. Imbirową.