Skąd pęknięcia na budynku przy Sprzecznej? ZGN szuka winnych

– Analizujemy pęknięcia w kamienicy przy Sprzecznej 8, szukamy ich przyczyn – mówi rzecznik Pragi-Północ. Deweloper, który tuż obok buduje apartamentowiec, zapewnia, że dochował wszelkiej ostrożności podczas budowy. Ale zadeklarował wsparcie przy przydzielaniu lokali mieszkańcom kamienicy. Sprawę ponadstuletniej kamienicy przy ul. Sprzecznej opisaliśmy niedawno w „Stołecznej”.

Wkonstrukcji budynku pojawiły się głębokie pęknięcia. Mury kamienicy osiadły na tyle, że w niektórych mieszkaniach skrzywiły się ramy okienne i nie da się otworzyć okna.

Mieszkańcy Sprzecznej 8 podejrzewają, że pogorszenie się stanu budynku to efekt trwającej po sąsiedzku budowy apartamentowca firmy Fenix. Przebudowuje ona starą kamienicę przy Targowej 21. Dobudowuje do niej także oficynę na tyłach, w sąsiedztwie domu przy Sprzecznej.

– Przy budowie nowej części Targowej 21 zachowano obowiązujące procedury w celu zabezpieczenia i nadzoru ruchu budynku przy Sprzecznej 8 – zapewnia w rozmowie ze „Stołeczną” Dana Martyniuk zFenixa. Twierdzi, że budynek przy Sprzecznej 8 był cały czas monitorowany. Przekonuje, że stara kamienica jest w bardzo złym stanie, a pęknięcia budynku są naturalne przy tak zniszczonej konstrukcji. Cytuje fragment opinii nadzoru budowlanego z lutego 2017 r., w którym wskazano, że mury kamienicy mają wypłukane spomiędzy cegieł spoiwo, ubytki fragmentów cegieł, skorodowane belki... Według Martyniuk rysy w ścianach budynku nie są nowe, a pierwsze spękania pojawiły się podczas budowy II linii metra.

– Nie przypominam sobie żadnych sygnałów o pękaniu kamienicy. Zupełnie nie widzę, jaki wpływ na jej stan mogłyby mieć nasze prace. Tunele omijają budynek wdosyć dużej odległości, lewy tunel znajduje się mniej więcej pod budynkiem przy Targowej 17 – mówi „Stołecznej” Mateusz Witczyński, rzecznik firmy Astaldi, która budowała centralny odcinek II linii metra.

Karol Szyszko, rzecznik Pragi-Północ, zapowiedział, że jeśli okaże się, iż uszkodzenia powstały wwyniku budowy sąsiedniego budynku, to dzielnicowy Zakład Gospodarowania Nieruchomościami będzie występował o ich usunięcie i pokrycie kosztów naprawy przez inwestora. – Inspektorzy ZGN analizują występujące pęknięcia i ustalą ich bezpośrednią przyczynę. Pomocna w tym procesie będzie ekspertyza stanu technicznego budynku z kwietnia ubiegłego roku, która została wykonana na zlecenie ZGN – mówi „Stołecznej” Szyszko. – Spółka [Fenix] zadeklarowała udzielenie wsparcia mieszkańcomwprocesie wykwaterowania. Rozważamy podpisanie porozumienia, na mocy którego lokale zamienne dla mieszkańców wskazane przez dzielnicę będą remontowane przez Fenixa.

Umowy najmu wypowiedziano mieszkańcom już w listopadzie 2017 r. Wlutym dzielnica rozpoczęła przyjmowanie wniosków o przedzielenie lokali zamiennych. Wbudynku wciąż mieszka 16 rodzin.