Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Park Zachodni ożyje jesienią
Park Zachodni będzie jednym zwiększych nowych terenów zielonych wWarszawie. Zajmuje dziewięć hektarów u zbiegu Alej Jerozolimskich i Bitwy Warszawskiej 1920 r.
Wcześniej był tam dziki zieleniec z trudnymi do przebrnięcia chaszczami. Dziś widać już zarys alejek, schodów, fontanny... – Prace są zaawansowane w jakichś 70 proc. – szacuje Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka Urzędu Dzielnicy Ochota.
Kłopot wtym, że wtym stanie park zamarł jeszcze na przełomie tego i ubiegłego roku. Bo zbankrutował jego wykonawca, firma Aquacoms (wcześniej pod nazwą Limba). Za urządzenie parku miał dostać 6,5 mln zł.
„Kłopoty wykonawcy nas zaskoczyły”
Urząd dzielnicy właśnie ogłosił przetarg na dokończenie prac nad parkiem. Czemu dopiero teraz?
– Kłopoty wykonawcy nas zaskoczyły, do ostatniej chwili zapewniał, że poradzi sobie z parkiem – mówi rzeczniczka Ochoty. – Gdy stracił stabilność finansową, przed wyborem nowego wykonawcy trzeba było dokładnie sprawdzić, jakie prace zostały rzeczywiście wykonane, a co jeszcze pozostało do zrobienia. Inwentaryzacja trwała tak długo, bo budowa parku to zadanie wielobranżowe – zaangażowani są w to elektrycy, ogrodnicy, specjaliści od hydrauliki, którzy montowali fontannę... Oczywiście wykonawca miał dziennik budowy, ale powiedzmy, że mieliśmy do niego ograniczone zaufanie. Poza tym zgłosiło się do nas wielu podwykonawców, domagając się wypłat za zrealizowane prace. To wszystko trzeba było zweryfikować – tłumaczy.
Wprzetargu na dokończenie prac nad parkiem zapisano, że mają się zakończyć 30 listopada. To oznacza, że urządzanie parku Zachodniego zajmie całą kadencję (a i to pod warunkiem, że przetarg się uda...). Bo, przypomnijmy, pomysł założenia parku naprzeciwko Dworca Zachodniego
Na 30 listopada wyznaczono wogłoszonym właśnie przetargu termin zakończenia prac nad urządzeniem parku naprzeciwko Dworca Zachodniego. Czemu dzielnica szuka wykonawców dopiero teraz, skoro poprzedni zszedł z budowy jeszcze w styczniu?
narodził się w lipcu 2014 r. – wygrał głosowanie w pierwszej edycji budżetu obywatelskiego. Potem okazało się, że inwestycja jest za droga i zbyt duża, by udało się ją zrealizować wrok. Dzielnica przejęła ją jako własne zadanie wieloletnie. W 2015 r. przeprowadziła konsultacje społeczne, by ustalić, jak park ma wyglądać. Potem powstawała dokumentacja, a wiosną 2017 r. podpisano umowę zwykonawcą. Wtedy liczono, że uwinie się z pracami przed końcem 2017 r.
Dzielnica dokłada skatepark
Na pocieszenie można powiedzieć, że park będzie ciekawszy, niż początkowo planowano. Bo w części najbardziej oddalonej od Alej Jerozolimskich iDworca Zachodniego powstaje jeszcze skatepark, którego nie było wpierwotnych planach inwestycji.
Zajmie prawie 1 tys. m kw. Za blisko 800 tys. zł buduje go firma MPG Moniki iPawła Głydów z Łagiewnik Nowych. Skatepark jest już prawie gotowy, widać już głęboką na półtora metra nieckę (tzw. bowl) oraz przeszkody dla deskorolkowców. Raczej jednak nie uda się oddać obiektu do użytku wwakacje, tylko dopiero jesienią.