Ostatni przetarg na II linię metra

Włosko-tureckie konsorcjum Astaldi-Gülermak jako jedyne wystartowało w powtórzonym po błędzie urzędnika przetargu na budowę odcinka z dwoma stacjami pod ul. Górczewską: Ulrychów koło centrum Wola Park iBemowo przy skrzyżowaniu z ul. Powstańców Śląskich. W piątek urzędnicy otworzyli ofertę z ceną 959,2mlnzł ideklaracją skrócenia czasu robót do trzech lat. Wcześniej firmy te wykonały część centralną izdobyły pozostałe kontrakty na II linii.

Miasto zakładało, że za 2,5 km tuneli na granicy Woli i Bemowa zapłaci o 90 mln zł więcej. Będą więc spore oszczędności. Inaczej niż na końcówce do bazy technicznej Mory. Tu radni musieli dołożyć 425 mln zł iwartość umowy na projekt z budową wyniesie ponad 1,6 mld zł. Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska powiedziała „Stołecznej”, że kontrakt powinien zostać podpisany w ciągu dwóch tygodni po kontroli Urzędu Zamówień Publicznych.

Aco z częścią na przeciwległym końcu II linii? Tu od wyboru konsorcjum minęło półtora miesiąca, ale umowy brak. Zgodnie z harmonogramem w 60 dni od jej zawarcia powinno się zacząć wprowadzanie objazdów, m.in. wzdłuż ul. Kondratowicza na Bródnie. W czerwcu wojewoda wydał dwa pozwolenia: na budowę szybu do drążenia 4 km tuneli za stacją Trocka na Targówku i na stację Kondratowicza przy urzędzie tej dzielnicy. – Zawalenie budowy metra byłoby skandalem – mówił wtedy Zdzisław Sipiera (PiS). Jednak do podpisania umowy zwykonawcą brakuje jeszcze pięciu jego zgód. Skąd ta zwłoka? Rzeczniczka wojewody Ewa Filipowicz przekazała nam w piątek, że Sipiera polecił inwestorowi uzupełnić dokumentację, którą chce ponownie przeanalizować. – Jeśli będzie zgodna z wymogami prawa, wojewoda niezwłocznie wyda decyzje – zapewniła rzeczniczka.

Trasa II linii metra po odbiorach najpierw wydłuży się na Targówek (w połowie 2019 r.), potem do stacji Księcia Janusza na Woli (na początku 2020 r.). Następnie zostaną wybudowane odcinki na Bródno i do pierwszej stacji na Bemowie (oba powinny być gotowe do końca 2021 r.), a na przełomie 2022 i 2023 r. – zachodnia końcówka z bazą Mory.

Miasto czeka na pozwolenia wojewody, by podpisać kontrakty na budowę końcówki II linii metra. Zanosi się na to, że całą trasę z Bródna na Bemowo wybudują te same firmy.