Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Wdrodze po szczęście z O.S.T.R.
O.S.T.R. woltę w twórczości przeszedł nieco ponad trzy lata temu. Wcześniej jego twórczość można było traktować jako chodliwy towar, choć skalibrowany pod bardziej świadomego odbiorcę, rozumiejącego rap jako intelektualną pożywkę. O popularności artysty świadczyły m.in. laury i nominację do Fryderyków, Superjedynek czy Paszportów „Polityki”. Sukcesy artystyczne O.S.T.R. szły wparze zkomercyjnymi i – jak wyliczył portal Glamrap – przedstawiciel łódzkiego hip-hopu znalazł się w czołówce polskich raperów pod względem sprzedaży płyt. Zwynikiem 295 tys. egz. O.S.T.R. jest trzeci za Peją i Liroyem.
Ale te wszystkie zaszczyty ihonory przestały mieć znaczenie cztery lata temu. W 2014 roku w czasie jednego zkoncertów raperowi pękło płuco. Przyczyną był nowotwór. O.S.T.R. trafił na stół operacyjny. Lekarze wycięli mu guzy i płat płuca. Musiał czekać na przeszczep, ale na szczęście po dwóch operacjach udało się to płuco zrekonstruować. Tamte dramatyczne wydarzenia nie pozostały bez wpływu na artystyczną aktywność O.S.T.R. Lekarze nie dawali mu wielkich szans powrotu na scenę, a on nie tylko wrócił, ale zaczął nagrywać bardzo osobiste albumy, jakby chciał w ten sposób przepracować szpitalną traumę. Trzy ostatnie krążki rapera – „Podróż zwana życiem”, „Życie po śmierci” i „Wdrodze po szczęście” – układają się weschatologiczny tryptyk.
Znajnowszej produkcji pochodzi singlowy kawałek „Słuch”, który dał fanom artysty wiele do myślenia. Jedni usłyszeli w nim Kendricka Lamara i uznali pilotażową piosenkę zpremierowej płyty za nieudany eksperyment z newschoolem. Inni docenili muzykę, hiphopowy warsztat oraz przyklasnęli zpowodu wyboru tematyki. Ogłuszone nadmiarem ponętnych bodźców społeczeństwo to temat szczególnej troski dla O.S.T.R., który po powrocie do zdrowia czuje się upoważniony roztrząsać publicznie współczesne problemy ludzkości.
Ale za słowami idą konkretne czyny. Do wydanego dwa lata temu albumu „Życie po śmierci” O.S.T.R. dorobił ideologię życia za wszelką cenę. Do każdego egzemplarza dokładał kartę będącą oświadczeniem woli dawcy organów. Wszystko po to, by budzić wśród ludzi świadomość, jak ważne jest ich zaangażowanie.
Samemu O.S.T.R. zaangażowania odmówić nie sposób. Przy okazji występu łódzkiego rapera w Pokoju na lato tuż obok Muzeum Powstania Warszawskiego nie można nie wspomnieć ookolicznościowym występie na kompilacji „Nowe pokolenie 14/44”, gdzie przy udziale znakomitych gości wykonał dwa utwory – „Dziś idę walczyć, mamo” oraz „Kołysankę (nad Warszawą deszcz)”.
Dzisiejszy koncert zapowiada się bardziej przekrojowo. Rozpocznie się o godz. 20. Wstęp jest bezpłatny.
Dziś wieczorem w letnim pawilonie Pokój na lato po sąsiedzku z Muzeum Powstania Warszawskiego wystąpi O.S.T.R. Łódzki raper wykona m.in. kawałki z najnowszej płyty „W drodze po szczęście”.