Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Metro przyspiesza puls miasta
Nie ma drugiego atutu, który bardziej wpływa na ceny mieszkań wWarszawie niż sąsiedztwo metra. Domy budowane w jego sąsiedztwie – nawet jeśli metro dojedzie tam dopiero za kilka lat – cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród klientów deweloperów.
Tuż przed wakacjami symboliczną pierwszą łopatę wbito na budowie osiedla Bohema. Inwestycja powstanie na czterohektarowym terenie dawnej fabryki kosmetyków firmy Pollena Uroda w pobliżu skrzyżowania Szwedzkiej i Strzeleckiej na Pradze-Północ. Pamiątką po przemysłowej przeszłości tego rejonu będzie zachowany 80-metrowy komin. Docelowo ma tam powstać 900 mieszkań, teraz trwa budowa trzech budynków, w których powstanie ok. 300 mieszkań o metrażach od 27 do 135m kw. Ten etap inwestycji zakończy się na wiosnę 2020 r. Już w chwili rozpoczęcia prac znaczna część mieszkań była sprzedana. Inwestor – firma Okam – informował, że ceny tych, które jeszcze zostały w ofercie, wahały się między 8,3 a 10 tys. zł za mkw.
Jeszcze kilka lat temu informacje o cenach oscylujących w okolicy 10 tys. zł za m kw. w tej części Pragi-Północ byłyby kwitowane znaczącym popukaniem się w głowę. Dzisiaj to już właściwie norma. Tyle trzeba płacić za mieszkania w kompleksie Konesera przy Ząbkowskiej czy w Porcie Praskim, do 10 tys. zł za m kw. dochodziły ceny w inwestycji firmy Aneo Development przy Brzeskiej, w sercu słynnego niegdyś tzw. trójkąta bermudzkiego, gdzie ludzie zapuszczali się z duszą na ramieniu. A za apartamenty w odremontowanej kamienicy, takiej jak Dom pod Sowami przy ul. Okrzei, trzeba zapłacić nawet 20 tys. zł za m kw. I są chętni.
Katalizatorem zmian było metro. Zmieniło sposób patrzenia na Pragę. Okazało się, że nie jest to dzielnica gdzieś hen, hen, na drugim brzegu Wisły, tylko bliżej stamtąd do centrum niż nawet z niektórych rejonów Mokotowa. Metro jest także wskazywane jako atut przez Okam, bo tuż obok Bohemy już gdzieś w połowie przyszłego roku powinna zacząć działać stacja metra Szwedzka.
Przeglądając oferty deweloperów rozbudowujących konstelację osiedli na Chrzanowie, na zachodnich obrzeżach Bemowa, można czasem odnieść wrażenie, że metro już tam jest – jego charakterystyczne czerwono-żółte logo zawsze wybijane jest na wizualizacjach i materiałach inwestorów. Metro ze stacjami Lazurowa, Połczyńska, Chrzanów oraz bazą techniczną Mory zbuduje w tym rejonie konsorcjum Astaldi-Gülermak, warte 1,6 mld zł prace ma zakończyć w drugiej połowie 2022 r. Im bardziej krystalizują się te plany, tym bardziej rosną ceny w osiedlach na Chrzanowie. Jeszcze rok, dwa lata temu rachunek za metr kwadratowy mieszkania zaczynał się tam od ok. 5,8 tys. zł, teraz coraz częściej zbliża się do 7 tys. zł. Tyle kosztują na przykład mieszkania w inwestycji Zielone Bemowo budowanej przez firmę Cordia przy ul. Lazurowej, 400 m od planowanej stacji II linii metra Lazurowa. Tylko na tym osiedlu do wiosny 2019 r. powstanie 127 mieszkań o metrażach od 33 do 120 m kw. Znacznie większy kompleks wznosi firma Robyg w ramach budowanego wwielu etapach osiedla Young City wrejonie ulic Szeligowskiej i Rayskiego. W sumie powstanie tu ponad 3 tys. mieszkań. Szacuje się, że na Chrzanowie może mieszkać nawet 40 tys. ludzi. To by się nie stało, gdyby nie plany budowy metra.
Tam, gdzie metro już jest, jest drożej. W inwestycji Metropoint Apartments firmy Asbud przy ul. Karolkowej, kilka kroków od stacji metra Rondo Daszyńskiego na Woli, ceny mieszkań w pierwszym etapie zaczynały się od 10 tys. zł, teraz oscylują na poziomie kilkunastu tysięcy. W12-piętrowych blokach znajdzie się łącznie 331 mieszkań – od kawalerek do czteropokojowych apartamentów o metrażu 130m kw. Inwestycja będzie gotowa w połowie 2019 r.
Sąsiedztwo stacji Centrum Nauki Kopernik jest jedną z zalet, którą eksponuje firma Marvipol, inwestor luksusowego apartamentowca, którego budowa niedawno zaczęła się u zbiegu ulic Topiel i Leszczyńskiej na Powiślu. W ośmiopiętrowym budynku zaprojektowanym przez pracownię WWAA znajdą się 44 apartamenty, wtym nawet sześciopokojowe lokale o powierzchni ok. 170 m kw. Do mieszkań na najwyższej kondygnacji będą przypisane tarasy z widokiem na Stare Miasto iWisłę. Ceny zaczynają się od 22 tys. zł za m kw. i dochodzą nawet do 35 tys. zł za m kw. Za miejsce w podziemnym parkingu trzeba zapłacić nawet 70 tys. zł. Choć wcale nie trzeba go kupować – kto potrzebuje samochodu, jeśli do stacji metra Centrum Nauki Kopernik ma raptem kilkaset metrów. Dlatego choć inwestycji towarzyszą kontrowersje – powstaje na zreprywatyzowanej działce, okroiła część ogródka sąsiedniego publicznego przedszkola – deweloper nie narzeka na brak zainteresowania.