Tramwaje w poniedziałek wrócą na Puławską

Mieszkańcy niepokoją się, że na kilka dni przed planowanym zakończeniem prac przy remoncie linii tramwajowej na ul. Puławskiej torowisko wygląda na rozgrzebane. Tramwajarze deklarują jednak: tramwaje wrócą na trasę w poniedziałek 3 września. I po dwóch latach przerwy wreszcie dojadą do pętli na Służewcu.

Na ul. Puławskiej torowisko wciąż jest rozkopane, trwa tu układanie nowych szyn, wyrównywanie przejazdów na skrzyżowaniach, ana obrzeżach trasy tramwajowej wylewanie betonu, który posłuży jako podłoże dla ziemi obsianej trawą. By to zrealizować, tramwajarze na początku czerwca zamknęli aż 3,5 km torów, choć remont toczy się na połowie tego odcinka – to cztery przystanki między ul. Woronicza aMadalińskiego.

Mieszkańcy, którzy przez całe lato zmuszeni byli korzystać z zastępczej linii autobusowej, zastanawiają się teraz, czy robotnicy wyrobią się przed wrześniem.

Taki termin zadeklarowały Tramwaje Warszawskie, gdy rozpoczynały prace. Nie wycofują się z niego.

– Docierają do nas głosy mieszkańców zaniepokojonych możliwością przedłużenia prac. Uspokajamy jednak: tramwaje pojadą ul. Puławską w poniedziałek 3 września – deklaruje rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz.

Co prawda jeszcze przez chwilę nie będziemy mogli nacieszyć oczu zielonym torowiskiem. Trawa wzdłuż Puławskiej, która ma poprawić estetykę ulicy i wygłuszyć hałas, zostanie wysiana dopiero w następnych tygodniach. – Trudno siać trawę na świeży beton – tłumaczy Dutkiewicz.

To nie koniec dobrych wiadomości. Z początkiem września tramwaje wreszcie dojadą ul. Marynarską do pętli na Służewcu. Aż dwa lata trwało tu przekładanie podziemnych instalacji i torowiska wzdłuż ulicy. To o rok dłużej, niż pierwotnie zapowiadano.

– Pozostaną jeszcze prace drogowe na Marynarskiej, ale tramwaje pojadą tędy także 3 września – zapowiada rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych Małgorzata Gajewska.