Ścieżka rowerowa uwłacza godności pomnika?

„Nie wierzyłem, ale to prawda. Radni PiS zBemowa naprawdę napisali że »bulwersuje ich« ścieżka rowerowa w sąsiedztwie miejsca pamięci »żołnierzy wyklętych«. To chyba najbardziej kuriozalna interpelacja, jaką widziałem!” – tak interpelację bemowskich radnych komentował na Twitterze Jan Mencwel, kandydat do rady miasta ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

Rzeczywiście, sformułowania interpelacji podpisanej przez szóstkę bemowskich radnych PiS mogą budzić zdumienie. „Zwracamy się opilną inatychmiastową interwencję wsprawie projektowanej ścieżki rowerowej przebiegającej w bezpośrednim sąsiedztwie tuż przy miejscu pamięci Ku Czci »Żołnierzy Wyklętych« przy skrzyżowaniu ul. Żołnierzy Wyklętych oraz Pirenejskiej. (...) bulwersuje nas, że taki pomysł ma zostać zrealizowany, co koliduje z charakterem i powagą tego miejsca” – napisali radni.

Pod pismem podpisali się wszyscy przedstawiciele klubu PiS na Bemowie: Marek Cackowski, Zbigniew Chmiel, Wojciech Klażyński, Kacper Siwik, Teresa Świderska i Marcin Wierzchowski.

Planowana ścieżka wygrała w zeszłym roku głosowanie wramach budżetu partycypacyjnego na Bemowie.

Miejscy drogowcy właśnie zabierają się do realizacji tego projektu, trwa projektowanie ścieżki. Ma przebiegać po zachodniej stronie ul. Żołnierzy Wyklętych. W rejonie skrzyżowania z Pirenejską poprowadzona jest między ulicą a niewielkim placykiem otaczającym zbudowany w2011 r. pomnik.

Interpelacja radnych odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. – Okrzyknięto nas wariatami i oszołomami – przyznaje radny Marcin Wierzchowski.

Radny w rozmowie ze „Stołeczną” zapewnia: – Ja bym się pod tą interpelacją nie podpisał, gdyby nie to, że jest już ścieżka po drugiej stronie ul. Żołnierzy Wyklętych. Po co jeszcze druga? Po tej stronie, gdzie jest pomnik, zostawiłbym chodnik – przekonuje.

Pomnik obrócony jest twarzą do ul. Żołnierzy Wyklętych. Podczas uroczystości czy składania kwiatów delegacje podchodzą od strony ulicy. Teraz, kiedy będą podchodzić do placyku, przechodzić będą przez ścieżkę rowerową.

– Generalnie lepiej jest, jak ścieżki rowerowe wyznacza się nie na chodniku, ale na jezdni, na przykład zwężając pasy ruchu. Wtedy nie kolidują z ruchem pieszym, a zarazem uspokajają ruch – przyznaje Mencwel w rozmowie ze „Stołeczną”.

– Ścieżka jest w trakcie projektowania. Niewątpliwie musi być zaprojektowana tak, by nie kolidować z ruchem pieszym, także w rejonie pomnika. Na pewno zadbamy o to, by pieszych od rowerzystów oddzielić – mówi Mikołaj Pieńkos z biura prasowego Zarządu Dróg Miejskich.

„Projektowana ścieżka rowerowa koliduje z charakterem i powagą pomnika »Żołnierzy Wyklętych«” – interpelację tej treści złożyli bemowscy radni Prawa i Sprawiedliwości. Projekt ścieżki, który wzbudził tyle emocji, został wybrany wbudżecie obywatelskim.