Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Muzyczne pożegnanie lata na Woli
Muzycznych wrażeń tego lata w pawilonie na rogu Towarowej i Grzybowskiej nie brakowało. Koncertowali tu Fisz Emade Tworzywo, Łona iWeber, Micromusic, Miuosh z Katarzyną Nosowską oraz O.S.T.R. Letnią muzyczną rezydencję na Woli zamkną Justyna Święs i Kuba Karaś, czyli elektropopowy duet występujący pod szyldem The Dumplings.
Oduecie z Zabrza zrobiło się głośno za sprawą wydanej cztery lata temu debiutanckiej płyty „No Bad Days”, z której pochodził pierwszy ważny utwór zespołu – „Betonowy Las”. Prawdziwą popularność zapewnił mu wydany rok później album „Sea You Later”, który rozszedł się w nakładzie przekraczającym 15 tys. egz., czyli uczciwie zapracował na Złotą Płytę. Lokomotywą tego sukcesu były dwa kawałki singlowe – „Nie gotujemy” oraz „Kocham być z tobą”.
Piosenki duetu mają to do siebie, że trudno je oderwać od literackiego kontekstu. Justyna z Kubą chętnie powołują się na swoich wielkich patronów – Gabriela Garcię Marqueza czy Charles'a Baudelaire’a, których twórczość dostarczyła mu inspiracji. To nawet słychać wmuzyce The Dumplings – zwiewnej, melancholijnej, romantycznej. Po prostu wtulonej wmagiczny klimat.
Ale zwłaszcza na ostatniej płycie, „Sea You Later”, roi się od ciekawych – i to nie tylko literackich – aluzji. Weźmy piosenkę „Sama wkracza w pustkę” wykonywaną nawet w tercecie (bo z Tomkiem Makowieckim), która powstała pod wrażeniem dramatu „Wkraczając w pustkę” Gaspara Noé. Albo „Nightmare” – inny kawałek ze wspomnianego albumu – który w zasadzie jest zapisem sennej wizji Kuby Karasia o śmierci przychodzącej znienacka, a konkretnie za sprawą strzałów w pokoju hotelowym. Skąd ta strzelanina? Kuba dokładnie nie pamięta, ale na pewno pod wpływem obejrzanego wcześniej horroru albo thrillera niewiadomej produkcji.
The Dumplings nie poprzestają jednak na pisaniu piosenek, które przychodzą do głowy pod nieobecność uśpionej świadomości. Pochodzące z pierwszej płyty „Shameless” to opowieść o traumie kobiet w jednej z boliwijskich wiosek, które permanentnie padały ofiarą gwałtów.
Justyna i Kuba umiejętnie dyskontują swój komercyjny sukces i zachowują artystyczną autentyczność. Rozwijają się także poza The Dumplings. Wokalistka współpracowała m.in. z Fisz Emade Tworzywo oraz Wojtkiem Mazolewskim, zaśpiewała też powstańcze piosenki na albumie „Placówka ‘44” grupy Voo Voo. Karaś z kolei komponuje muzykę teatralną – stworzył oprawę do spektaklu „Elling” wystawianego na deskach Teatru Śląskiego wKatowicach. Utwory The Dumplings można było z kolei usłyszeć w filmie „Facet (nie) potrzebny od zaraz” oraz sztuce „Ony” prezentowanej przez Teatr im. Juliusza Osterwy z Gorzowa Wielkopolskiego.
Grupa ma za sobą występy na najważniejszych festiwalach w Polsce (Open’er, OFF Festival) i za granicą (węgierski Sziget). WUSA zaliczyła prestiżowy festiwal SXSW w Teksasie, który promuje młode zespoły.
Nadchodzi koniec wakacji i schyłek lata. A to oznacza zamknięcie plenerowego pawilonu Pokój na Lato przy Muzeum Powstania Warszawskiego. W piątkowy wieczór na finał sezonu wystąpi grupa The Dumplings.
Piątkowy koncert The Dumplings w Pokoju na Lato rozpocznie się o godz. 20. Wstęp jest bezpłatny.