Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
IZRAEL ZAGRA OSTATNI RAZ?
Brylewski zmarł na początku czerwca tego roku. Pośmiertnie został odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi dla rozwoju kultury”. Wuzasadnieniu podkreślono, że był jednym z najważniejszych głosów swojego pokolenia, a jego twórczość na trwałe przeszła do historii polskiej kultury popularnej.
O tym, jak płodnym i wielowymiarowym twórcą był Brylewski, najlepiej świadczy liczba zespołów, które powoływał do życia albo zasilał swoją energią i erudycją. Pod koniec lat 70. założył Kryzys o estetyce punkrockowej i reggae, przyczyniając się do powstania niezależnej sceny, odpornej na dominujące trendy w estradowym mainstreamie. Później była Brygada Kryzys trafnie komentująca nastroje społeczne doby stanu wojennego, Izrael z pacyfistycznym przesłaniem i Armia – zgrupowanie mistyków z Brylewskim w roli muzycznego ideologa.
Lata 90. otworzyły nowy rozdział wartystycznym życiorysie Brylewskiego. Zaczął odważniej eksperymentować, redefiniując granice rocka. Odpłynął w stronę muzyki o noise’owym (Falarek Band) i elektronicznym (Max iKelner) obliczu. Został też właścicielem studia nagraniowego Złota Skała. W 2014 r. zadebiutował na dużym ekranie w filmie „Polskie gówno” obśmiewającym świat, w którym muzyk musi dokonywać wyborów między ambicją a komercją.
Wyjątkowa edycja Róbrege
To właśnie Brylewski – razem z muzycznym i duchowym przyjacielem Sławomirem Gołaszewskim – wymyślił festiwal Róbrege. W drugiej połowie lat 80. stołeczna impreza, pomyślana jako przegląd kapel postponowanych na radiowych listach przebojów, stała się matecznikiem dla wykonawców grających reggae, punk czy nową falę.
– To była wolnoamerykanka – wspominał początki festiwalu Brylewski, kiedy rozmawiałem z nim oRóbrege przed rokiem. – Nie mieliśmy struktur tak jak dzisiejsze festiwale. Wszystko toczyło się spontanicznie. Najpierw nasze środowisko stacjonowało na terenie klubu Riviera-Remont, później przeniosło się do Hybryd, gdzie panował ogromny luz artystyczny i była możliwość robienia naprawdę dużego festiwalu, z czego skwapliwie skorzystaliśmy.
Wraz z nadejściem kapitalistycznych czasów, które wypchnęły na margines kulturę niezależną, na długie lata zawieszono Róbrege. Pięć lat temu Brylewski przyczynił się do reaktywacji festiwalu. W tym roku już na nim nie zagra – zagrają za to zaproszeni goście, którzy albo towarzyszyli Robertowi wjego drodze muzycznej, albo przyznają się do inspiracji jego twórczością.
Kierownikiem artystycznym Róbrege 2018 jest Dariusz Malejonek – dawny kompan Brylewskiego z zespołów Izrael i Armia, a obecnie lider formacji Maleo Reggae Rockers. Wszystkie trzy zespoły zagrają pod Pałacem Kultury. Izrael wesprą zaproszeni goście: Paweł Rozwadowski, z którym Brylewski stworzył duet Max i Kelner, Jacek „Dżeksong” Onaszkiewicz ze stołecznej grupy Immanuel oraz znany m.in. zOsjana Milo Kurtis. Na scenie zagrają i zaśpiewają również Vivian Quarcoo – była żona Brylewskiego iwokalistka współpracująca z Izraelem i Brygadą Kryzys, Mirosław Szatkowski, który występował zRobertem wKryzysie, a także śpiewający gitarzysta zespołu Dezerter Robert Matera.
Wostatnią sobotę września odbędzie się wyjątkowa edycja festiwalu Róbrege. Została zadedykowana Robertowi Brylewskiemu – współtwórcy imprezy.
Lekkoduchowi na pożegnanie
Na Róbrege zaproszono również formację Ziggie Piggie z Sosnowca, balansującą między ska i reggae, przez której koncertowy skład przewinął się bohater tegorocznej edycji festiwalu. Swoją obecność zapowiedział także Joint Venture Sound System, który wykona kilka kawałków Brylewskiego.
– Roberta poznałem, kiedy Izrael przeżywał rozkwit i narodziła się Armia, ale już wcześniej był dla mnie bohaterem – zapewnia Mirosław „Maken” Dzięciołowski, lider Joint Venture Sound Systemu. – Na Róbrege zagramy różne utwory Brylewskiego. Trochę klasyki, ale też kilka nieznanych pereł, jak choćby numer „Lekkoduch”. Ten stary, nieznany i nigdy nienagrany utwór Roberta jest bardzo na czasie. Brzmi jak wyjątkowe pożegnanie nieodżałowanego przyjaciela.
Wśród gości młodszych stażem wystąpi Paweł Sky z grupą NowyTeren. – Moje spotkanie z twórczością Bryla rozpoczęło się w połowie lat 80., kiedy w księgarni osiedlowej kupiłem płytę Izraela „Nabij faję”. Od tej pory śledziłem jego twórczość uważnie i na bieżąco. Później poznaliśmy się osobiście, awlatach 90. organizowałem kilka koncertów – wspomina Paweł Sky. – Robert wspierał nas, dodawał wiary, że to, co robimy, ma sens.
Róbrege rozpocznie się wostatnią sobotę września o godz. 17 w namiocie festiwalowym przez Pałacem Kultury iNauki od strony ul. Świętokrzyskiej. Wstęp na imprezę kosztuje 30 zł (w dniu koncertu 40 zł).