Hrabia Potocki, prezydent Polski, walczy o stolicę

Jan Zbigniew Potocki, samozwańczy prezydent Polski, 20 sierpnia oficjalnie założył partię oraz utworzył komitet wyborczy II Rzeczpospolita Polska. WWarszawie zarejestrował listę kandydatów wco najmniej pięciu okręgach wyborczych. Zapowiada także udział wwyborach prezydenta stolicy.

Oplanach przejęcia władzy przez hrabiego Potockiego, bo taki tytuł nosi założyciel nowej partii, wiadomo nie od dziś. Potocki uważa się za prawowitego prezydenta Polski zpowodu swoich rodzinnych korzeni. Jest kuzynem Juliusza Nowina-Sokolnickiego, jednego z licznych prezydentów Rzeczpospolitej na uchodźstwie. To on, tuż przed śmiercią, mianował Jana Zbigniewa Potockiego Wielkim Mistrzem Orderu Świętego Stanisława oraz podpisał jego nominację na urząd prezydenta.

Ztej okazji Potocki utworzył swoje „tymczasowe biuro prezydenckie” na zamku wOedheim w Niemczech. I od lat próbuje przekonać Kancelarię Prezydenta, że to on powinien pełnić tę funkcję. W tej sprawie wysyłał oficjalne zawiadomienia do Lecha Kaczyńskiego oraz Andrzeja Dudy. Kancelaria za każdym razem odrzucała wniosek Potockiego.

Jak wynika z Krajowego Rejestru Sądowego, Potocki był udziałowcem kilku firm, które zajmują się m.in. obrotem nieruchomościami oraz handlem żywnością. Sam twierdzi, że utrzymuje się ze spadków oraz darowizn.

Biznesmen uważa także, że nadal obowiązuje konstytucja z 1935 r. oraz trwa stan wojny z Niemcami.

Pod koniec maja Potocki udzielił wywiadu dziennikarzowi Radia Zet. Zaznaczył, że na całym świecie witany jest jak prezydent Polski. Rząd Mateusza Morawieckiego nazwał „okupacyjnym”, aAndrzeja Dudę – „uzurpatorem”. Zapowiedział także udział wwyborach prezydenta Warszawy. – Przysięgę złożę na konstytucję z1935 r. – oświadczył. Nie wiadomo, czy zrezygnuje wówczas ztytułu prezydenta Polski, którym tak chętnie się posługuje.

Wfilmie udostępnionym 17 września na profilu na Facebooku chwali się złożeniem dokumentów z listami wyborczymi II RP wwarszawskiej komisji. W internetowym programie „Porozmawiajmy TV” zapowiada, co planuje zrobić po objęciu stanowiska prezydenta stolicy. – Jeśli chodzi oWarszawę, na pewno odzyskamy te kamienice, które zostały wydane Żydom amerykańskim. Im nie przysługuje nic – mówi. Z jego ust pada też wiele innych antysemickich i rasistowskich wypowiedzi.

Hrabia Potocki krytykuje także Patryka Jakiego i Rafała Trzaskowskiego za „oszukiwanie warszawiaków”, zapowiada wielkie ulgi (obiecuje m.in., że mieszkańcy Warszawy nie będą płacić za wodę, a pustostany w stolicy zostaną przekazane młodym małżeństwom, a nie – jak mówi – „ludziom innej rasy”). W planach ma także budowę co najmniej trzech mostów oraz podziemnych parkingów, m.in. na placu Trzech Krzyży oraz przy ul. Senatorskiej.

– My jesteśmy po to, abyśmy zrobili czystkę. Ona jest po prostu potrzebna – dodaje.

Spór o konstytucję podzielił Polaków. Jedni uważają, że jest łamana. Inni, że zmiany są potrzebne. Z odsieczą nadchodzi Jan Zbigniew Potocki, który uważa, że nadal obowiązuje kwietniowa konstytucja z 1935 r., a wojna z Niemcami się jeszcze nie skończyła.