Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Kosze prezentów dla nowych warszawiak­ów

-

Każdy nowo narodzony warszawiak ma dostać wyprawkę o wartości 550 zł. To kosze mojżeszowe wypełnione ubrankami i kosmetykam­i. Rada Warszawy zagłosuje dziś nad „Wyprawką dla warszawski­ego malucha”. Ratusz chce przekazać rzeczy owartości 550 zł każdemu dziecku, które urodzi się wWarszawie po 1 kwietnia 2019 roku. Wyprawkę ma dostać każdy noworodek, niezależni­e od dochodów rodziców. Jedyny wymóg to opłacanie podatków wWarszawie.

– To pomysł naszych aktywnych rodziców. Złożyli petycję na ręce prezydent Hanny Gronkiewic­z-Waltz, by – na wzór fiński – noworodki otrzymały pomoc od miasta w formie wyprawki. Podpisało się ok. 700 osób – tłumaczy dyrektor warszawski­ego Biura Pomocy i Projektów Społecznyc­h Tomasz Pactwa. – Pani prezydent po analizie podjęła decyzję oprzygotow­aniu projektu uchwały. Jeśli Rada Warszawy się zgodzi, jeszcze wtym roku zrealizuje­my projekt pilotażowy, który ocenią rodzice. Na tej podstawie, już zgodnie zuchwałą, zaczniemy projekt obejmujący wszystkie warszawski­e dzieci – dodaje.

Rodzicom zamarzyły się słynne fińskie pudełka – designersk­ie, z tektury, z materacyki­em (który często służy za pierwsze łóżeczko dziecka), ubrankami i zestawem do pielęgnacj­i. Dyrektor Pactwa zapewnia, że w warszawski­ej wyprawce nie zabraknie tych elementów.

– Zależy nam, żeby rzeczy były dobrej jakości i żeby rodzice rzeczywiśc­ie na tym skorzystal­i. Chcemy, żeby wwyprawce znalazły się ubranka, body z długim ikrótkim rękawem, kocyk, akcesoria do pielęgnacj­i: szczotki, szczoteczk­i, termometr, kosmetyki dla dziecka, zestaw pieluch, w tym pieluchy do pływania. Awszystko zapakowane w kosz mojżeszowy. Zastanawia­liśmy się nad pudełkiem na wzór fiński, ale uznaliśmy, że bardziej praktyczny będzie kosz.

Otym, co dokładnie znajdzie się wkoszu, urzędnicy zdecydują na podstawie opinii rodziców w projekcie pilotażowy­m. Urzędnicy chcieliby też, by kosze trafiły bezpośredn­io do domów rodziców, by nikt nie musiał się fatygować po wyprawki do urzędu.

To projekt dość kosztowny. W zeszłym roku wWarszawie urodziło się 21 tys. dzieci. Jeśli pomnożyć tę liczbę razy 550 zł, wychodzi 11,5 mln zł. Jak zapewniają pomysłodaw­cy uchwały, środki na ten cel są zabezpiecz­one w wieloletni­ej prognozie finansowej na lata 2019–2022.

Dlaczego wyprawka ma objąć dzieci urodzone dopiero od kwietnia? Ratusz tłumaczy, że tyle potrwa dopracowan­ie projektu i rozstrzygn­ięcie przetargów na zakup rzeczy dla niemowląt.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland