Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
ROZKOPALI „PLAC PIĘCIU ROGÓW”
Niebieski płot stanął przed restauracją u zbiegu Szpitalnej i Zgoda. Razem ze skrzyżowaniem ul. Chmielnej, Brackiej i Kruczej tworzą tzw. pl. Pięciu Rogów. Jeszcze niedawno był on jednym wielkim parkingiem. Wkońcu straż miejska zabrała się do zakładania żółtych blokad na koła samochodów.
Pod warstwą zdemontowanej kostki brukowej widać resztki starych cegieł. – Badania archeologiczne zleciliśmy już teraz, by uniknąć powtórki z ul. Miodowej – mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich. Po odkryciu cennych znalezisk roboty trzeba tam było wstrzymać na dwa miesiące.
Badania na „pl. Pięciu Rogów” zalecali konserwatorzy zabytków – wojewódzki i stołeczny. – To historyczny układ na styku dawnych duktów, zktórych dopiero później powstały ulice. Widać je m.in. na XVIII-wiecznym planie miasta. Jak na każdym tego typu rozstaju mogą się tu znajdować drobne przedmioty codziennego użytku, fragmenty kostne, ślady dawnego skrzyżowania w nawierzchni. Na placu spodziewamy się też fundamentów narożnej kamienicy, która stała przed wojną w miejscu modernistycznego budynku między ul. Zgoda a Szpitalną. W jej piwnicach mogą być ciekawe pozostałości, jak ceramika, szkło, monety – wylicza Michał Krasucki, stołeczny konserwator zabytków. W kamienicy z 1880 r. otoczonej ulicami z trzech stron mieściły się redakcje kilku warszawskich gazet, a na parterze działała słynna cukiernia Szwajcarska. Z dachu świecił charakterystyczny neon Chevroleta. Budynek runął pod niemieckimi bombami już we wrześniu 1939 r.
Badania archeologiczne tego miejsca skończą się w listopadzie. Ponownie plac zostanie rozkopany wmaju. Veolia planuje tam wtedy wymianę ciepłociągu. – Specjalnie uzgodniliśmy te prace zwyprzedzeniem, żeby później nie trzeba było rozkopywać wyremontowanego placu – zaznacza Gałecka. Ciepłownicy chcą się uporać zwymianą rur wwakacje, awsierpniu powinien się zacząć właściwy remont placu.
Miejsce ma się zmienić nie do poznania. Z pomiarów wynika, że ruch pieszy jest tu dwukrotnie większy niż samochodowy. Mimo to dziś skrzyżowanie jest zorganizowane głównie z myślą o wygodzie kierowców, a pokonanie przejścia zajmuje pieszym czasami długie minuty. Dlatego przebudowa zmieni skrzyżowanie w zadrzewiony skwer, na którym bezwzględne pierwszeństwo dostaną przechodnie. Taką koncepcję autorstwa Kacpra Ludwiczaka zGdyni wyłoniono wkonkursie architektonicznym ponad rok temu. Mimo negocjacji drogowcy nie doszli jednak do porozumienia z architektem, dlatego ostateczny projekt przygotowuje wybrana wprzetargu pracownia WXCA, znana m.in. zprojektu Muzeum Historii Polski na Cytadeli czy zprzemiany ul. Środkowej na Pradze wprzyjazny pieszym woonerf.
Podobną metamorfozę przejdzie „pl. Pięciu Rogów”. Powstanie tu wspólna przestrzeń bez wydzielonych chodników i jezdni. Przejazd ma być zachowany tylko dla autobusów i rowerów na osi ul. Kruczej i Szpitalnej. Miejsca parkingowe w rejonie placu zostaną zlikwidowane. Ma też powstać nowa iluminacja placu, która nada mu bardziej prestiżowy charakter.
Podczas ostatnich konsultacji wczerwcu mieszkańcy sugerowali, że przydałoby się więcej drzew i małej architektury, a także jakaś forma wodna, np. źródełko albo fontanna. Projektanci mają uwzględnić te uwagi w ostatecznej wersji placu.
Pierwsze prace na „pl. Pięciu Rogów”. To jeszcze nie jest docelowy remont, ale poprzedzające go badania archeologiczne.