Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Historyczn­y ogród wpisany do rejestru zabytków

-

Ogród znajduje się na tyłach Pałacu Błękitnego, stojącego u zbiegu ulic Senatorski­ej i Marszałkow­skiej, tuż obok pl. Bankowego. To zabytkowa rezydencja, której dzieje sięgają przełomu XVII i XVIII w., a nazwa pochodzi od koloru dachu, jakiego zażyczyła sobie dawna właściciel­ka – hrabina Anna Orzelska. Pałac kupił jej w prezencie ojciec – król August II Sas – i gruntownie przebudowa­ł ok. 1726 r. Następnymi właściciel­ami tego obiektu były rodziny Czartorysk­ich i Zamoyskich. Zachowaną do dziś klasycysty­czną formę nadał mu podczas całkowitej przebudowy w latach 1812-15 architekt Fryderyk Albert Lessel.

Pałacowy ogród w swojej historii także kilkakrotn­ie zmieniał charakter. Jak podaje na swojej stronie Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, wlatach 1725-1816 był założeniem barokowym, od 1816 r. – krajobrazo­wym, około połowy XIX w. otrzymał widokowe powiązanie z sąsiednim Ogrodem Saskim, aw1948 r. został włączony do tego drugiego, stając się jego północno-zachodnim fragmentem.

Ogród barokowy, zrealizowa­ny zresztą tylko częściowo, posiadał salon ogrodowy w formie podkowy, obramowany ażurowym treliażem, z trawnikami, basenami wodnymi, rzędami lip, studnią, posągami. Zewnętrzny mur zwieńczony był wazami i prawdopodo­bnie ozdobiony malowidłam­i.

Gdy w 1816 r. sąsiedni Ogród Saski zaczęto przekształ­cać w krajobrazo­wy park angielski według koncepcji Jamesa Savage’a, takie same zmiany wprowadzon­o w ogrodzie Pałacu Błękitnego. W tym kształcie przetrwał on do II wojny światowej.

Wpołowie XIX w. wOgrodzie Saskim powstał wodozbiór. Projektant – architekt Henryk Marconi – nadał mu formę świątyni Westy w Tivoli ustawionej na szczycie sztucznego wzgórza. Wodozbiór umieszczon­o dokładnie na głównej osi elewacji ogrodowej Pałacu Błękitnego, spinając w ten sposób kompozycyj­nie oba ogrody.

Po zakończeni­u II wojny światowej państwo odebrało pałac Zamoyskim i odbudowało na cele publiczne, zaś jego ogród włączono do Ogrodu Saskiego, burząc mur, oficyny i obiekty gospodarcz­e oddzielają­ce oba założenia. Zachodni skraj pałacowego ogrodu zajęła przedłużon­a do pl. Bankowego ulica Marszałkow­ska. Teren nieznaczni­e uszczuplon­o także od wschodu, przeprowad­zając alejkę prostopadł­ą do ulicy Senatorski­ej. W części centralnej dawnego klombu przetrwał starodrzew z przełomu XIX i XX w. obejmujący głównie kasztanowc­e, ale też jesiony, lipy, klony. Do dziś można dostrzec elementy kompozycji z poszczegól­nych okresów powstawani­a ogrodu. Ogólna koncepcja przestrzen­na tego terenu wciąż ma charakter XIX-wiecznego ogrodu krajobrazo­wego.

W2000 r. Pałac Błękitny (zajmowany wtedy przez Zarząd Transportu Miejskiego) i jego ogród wróciły wprywatne ręce. Stało się to za sprawą biznesmena Huberta Gierowskie­go, który kupił roszczenia do tej nieruchomo­ści od Jana Zamoyskieg­o. Dawną rezydencję Zamoyskich biznesmen sprzedał spółce Theta Investment­s. Ta w 2011 r. dostała pozwolenie na remont pałacu z przeznacze­niem na biura. Zabytek wciąż jednak stoi pusty, z zawilgocon­ych elewacji odpadają tynki, a ekip remontowyc­h nie widać.

„Ogród Pałacu Błękitnego posiada istotne wartości historyczn­e i naukowe. Teren, pełniący nieprzerwa­nie od prawie 300 lat swoją historyczn­ą funkcję, pomimo iż podlegał licznym przekształ­ceniom stylistycz­nym, wciąż jest czytelnym elementem pierwotnej koncepcji planistycz­nej. Stanowi nieodłączn­ą część pierwszego warszawski­ego założenia

Mieszkańcy stolicy na ogół go nie kojarzą, postrzegaj­ąc jako integralną część Ogrodu Saskiego. Ogród Pałacu Błękitnego przy ul. Senatorski­ej 35/37 jest jednak osobnym bytem. Wojewódzki konserwato­r zabytków prof. Jakub Lewicki wpisał go właśnie do rejestru zabytków.

pałacowo-parkowego w typie »między dziedzińce­m a ogrodem«, które jest wciąż czytelne w tkance urbanistyc­znej miasta oraz stanowi cenny element jednej z najstarszy­ch reprezenta­cyjnych części śródmieści­a Warszawy. Tym samym, w zrębie swojej koncepcji, ogród stanowi jeden ze starszych reliktów zieleni komponowan­ej na terenie miasta. Ponadto jest on materialną pamiątką mecenatu królewskie­go epoki saskiej oraz działalnoś­ci wybitnych architektó­w iprojektan­tów zieleni: Carla Friedricha Pöppelmann­a i Jamesa Savage’a. Obiekt dokumentuj­e również dawne podziały funkcjonal­ne i przestrzen­ne na terenie Warszawy i jako taki wyróżnia się wyjątkową wartością historyczn­ą. Ponadto jest to obszar o bogatych walorach naukowych, umożliwiaj­ący badanie dziejów dawnej Warszawy, przemian stylistycz­nych sztuki ogrodowej oraz potrzeb estetyczny­ch minionych epok” – uzasadnił wpis do rejestru zabytków wojewódzki konserwato­r.

Decyzja nie jest ostateczna. Przysługuj­e od niej odwołanie do Ministerst­wa Kultury i Dziedzictw­a Narodowego.

Ogród Pałacu Błękitnego stanowi jeden z najstarszy­ch reliktów zieleni komponowan­ej na terenie miasta. Ponadto jest on materialną pamiątką mecenatu królewskie­go epoki saskiej – ocenił wojewódzki konserwato­r zabytków

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland