PiS dało zgodę na emisję obligacji

Wielu pracowników samorządowych dziś odetchnęło z ulgą – podkreślił prezydent Radosław Witkowski, dziękując we wtorek wieczorem radnym za decyzję o emisji obligacji komunalnych na 25 mln zł.

Sprawa obligacji trafiła na sesję trzeci raz. Poprzednia rada na emisję się nie zgodziła, także obecna na jednym z pierwszych posiedzeń głosami radnych Prawa i Sprawiedliwości projekt odrzuciła.

Jak informowaliśmy, 39,5 mln zł to deficyt budżetowy, który zaplanowali radni w styczniu, przyjmując budżet. Miał być pokryty z kredytu, ale skarbnik i prezydent uznali, że korzystniej będzie wyemitować obligacje. Prezydent ostrzegał, że jeśli nie będzie pieniędzy z emisji, będą problemy z płatnościami w grudniu, a w styczniu zabraknie na pensje w urzędzie i placówkach samorządowych. Dyrektorzy szkół i instytucji wysłali 5 grudnia do ZUS pisma z prośbą o prolongatę w opłaceniu składek za listopad i grudzień. Tylko za miesiąc składki wynoszą ponad 12 mln zł.

Prezydent nakazał też dyrektorom zacisnąć pasa i prosić oprzesunięcie na przyszły rok zapłat za faktury wystawiane przez dostawców czy usługodawców. Te zabiegi spowodowały, że – jak wyliczał na sesji Radosław Witkowski – do pokrycia wydatków na ten rok zabraknie 25 mln zł. I prosił o zgodę na emisję obligacji na taką kwotę.

Przedstawiciele PiS zapowiadali przed sesją, że chcą znać szczegółowo konieczne wydatki i będą je sprawdzać „faktura po fakturze”. Witkowski przygotował prezentację wydatków w ok. 130 jednostkach.

Ostatecznie radni PiS zagłosowali za obligacjami. Z 25 mln, które miasto pozyska, ponad 12 mln musi zapłacić składki ZUS za listopad, których płatność przypadała na 5 grudnia. Trzeba będzie też uregulować faktury, wprzypadku których wykonawcy i usługodawcy zgodzili się na odroczenie płatności.

Więcej na