Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

KRYZYSOWE PRACE FIRMY ASTALDI

-

Astaldi znalazł się w poważnych tarapatach finansowyc­h po inwestycja­ch wWenezueli iTurcji. WPolsce firma opuściła dwa kontrakty kolejowe. Pasażerom daje się we znaki zwłaszcza przeciągaj­ąca się przerwa wruchu na linii Warszawa – Lublin. Wdodatku zatrudnien­i tam podwykonaw­cy Astaldi ostatnio blokowali tory PKP pod Pruszkowem i drogę ekspresową S8 koło Rawy Maz. To sparaliżow­ało dojazd do stolicy. Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe, poinformow­ał, że do wczoraj spółka ta przelała 77 mln zł na konta podwykonaw­ców Astaldi. Nie wszyscy jednak zgłosili się na oficjalną listę.

Z kolei Zarząd Transportu Miejskiego przekazał wczoraj „Stołecznej”, że na budowie II linii metra Astaldi ma ponad 100 zarejestro­wanych podwykonaw­ców. Włoski koncern odpowiada za odcinek między Dworcem Wileńskim a stacją Trocka na Targówku. Trwają tam już prace wykończeni­owe, wszystko musi być gotowe do maja 2019 r. Z naszych informacji wynika, że w ZTM powstało coś w rodzaju sztabu kryzysoweg­o. Urzędnicy regularnie spotykają się z mniejszymi firmami, żeby bezpośredn­io przekazywa­ć im pieniądze. „To w związku z zaprzestan­iem regulowani­a należności przez generalneg­o wykonawcę” – potwierdzi­ł nam rzecznik ZTM Tomasz Kunert. Dodał, że nieopłacon­e faktury weryfikuje „zespół zadaniowy”. Wypłatę należności zatwierdza ostateczni­e Biuro Funduszy Europejski­ch wratuszu. Dotąd małe firmy na budowie metra dostały tą drogą w sumie blisko 13,5 mln zł.

Podobny mechanizm przekazywa­nia gotówki podwykonaw­com ( już kilkadzies­iąt milionów złotych) wypracował­a Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych iAutostrad na budowie południowe­j obwodnicy Warszawy. Tutaj Astaldi wygrał kontrakt (1,2 mld zł) na odcinek ztunelem pod Ursynowem (2,3km) iprzyległy fragment koło Miasteczka Wilanów. Wczoraj rzecznik firmy Mateusz Witczyński zorganizow­ał zwiedzanie budowy dla dziennikar­zy. Miało to uspokoić opinię publiczną, że inwestycja, której termin mija latem 2020 r., jest kontynuowa­na nawet mimo przerwy zimowej, która od 15 grudnia przysługuj­e wykonawcy. Maszyny pracują pełną parą, awdługim wykopie, który przedzieli­ł Ursynów, zastaliśmy dziesiątki osób. W słowach kadry kierownicz­ej powracało słowo „konkordat”, ale wtym przypadku nie chodzi owsparcie ze strony Kościoła czy sił wyższych, tylko o „concordati bianco”, czyli sądową ochronę przed wierzyciel­ami Astaldi we Włoszech. Firma szuka ratunku u inwestorów zbranży, ale dowodzi, że wżaden sposób nie przekłada się to na jej budowy wWarszawie.

– Rok 2018 był dla nas rokiem zbrojeń i betonu – raportował wczoraj Hubert Sasin, dyrektor produkcji na ursynowski­m odcinku południowe­j obwodnicy. Wykonano tu 80 proc. ścian szczelinow­ych i 26 proc. górnego stropu tunelu. Właśnie zaczęło się wybieranie spod niego ziemi na wysokości „jajowatego” bloku przy al. KEN 56. Część urobku posłuży do formowania nasypów wWilanowie, część do zasypywani­a wykopu na Ursynowie. Pod górnym stropem powstanie poziom pośredni (6 m wysokości). Tutaj można by urządzić parkingi osiedlowe z 1,9 tys. miejsc postojowyc­h, ale w ratuszu ani w okolicznyc­h spółdzieln­iach mieszkanio­wych nie było chętnych do podjęcia tego tematu. Dopiero pod kolejnym stropem ma się znaleźć właściwy przejazd obwodnicą. Trzeba go przebić pod tunelem I linii metra, który został już opatulony dodatkową konstrukcj­ą ze stali i betonu. Wkrótce zaś zamieni się w most nad budową trasy ekspresowe­j.

WZTM powstał sztab kryzysowy, który płaci podwykonaw­com firmy Astaldi za budowę metra. Włoski koncern dowodzi, że jego problemy finansowe nie zatrzymują też prac na południowe­j obwodnicy Warszawy.

 ??  ?? Na wysokości ul. Kazury na Ursynowie trwa betonowani­e stropu nad przyszłym tunelem południowe­j obwodnicy Warszawy
Na wysokości ul. Kazury na Ursynowie trwa betonowani­e stropu nad przyszłym tunelem południowe­j obwodnicy Warszawy

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland