Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Budują hotel w pałacu
XVIII-wieczny Pałac Branickich straszy rozebranym dachem. – To remont. W porozumieniu z konserwatorem zabytków przebudowujemy pałac na pięciogwiazdkowy hotel – tłumaczy inwestor.
Dziś pałac spowijają płachty niebieskiej i czarnej folii. Budynek straszy rozebranym dachem. – Jak daleko posunie się rozbiórka? – zastanawiają się warszawiacy.
Późnobarokowy gmach znajduje się pomiędzy Miodową aPodwalem. Pałac wybudowano w latach 40. XVIII wieku dla Jana Klemensa Branickiego, hetmana wielkiego koronnego. Budynek wyposażony wdwie klasycystyczne oficyny został zaprojektowany przez Jana Zygmunta Deybela. W XIX wieku pałac był przebudowany, a podczas drugiej wojny światowej został mocno zniszczony.
Do 1949 r. należał do Franciszka Salezego Potockiego. Po wojnie został znacjonalizowany iodbudowany przez państwo. Po 1990 r. przejął go stołeczny samorząd. Od 2003 r. swój gabinet miał tam prezydent Warszawy Lech Kaczyński i urzędował tam do końca swojej stołecznej prezydentury.
Spadkobiercy Potockiego upomnieli się ozwrot znacjonalizowanej nieruchomości. Wygrywali w sądach, a 19 grudnia 2008 r. stołeczny ratusz sfinalizował umowę o przekazaniu arystokratom budynku. Mieli za niego zapłacić samorządowi. – Konkretów nie podam. Może pani napisać, że to grube miliony – mówił „Stołecznej” w 2008 r. Marcin Bajko, ówczesny szef miejskiego biura gospodarki nieruchomościami.
Od arystokratów pałac kupiła firma deweloperska Budizol z Włocławka. WWarszawie znamy ją m.in. z przebudowy na hotel zabytkowej kamienicy przy ul. Smolnej 40.
– Obecnie prowadzone prace są częścią całościowej modernizacji obiektu. Zaczęliśmy od remontu dachu, żeby zabezpieczyć budynek przed niszczeniem – informuje Roma Stanisławska, pełnomocnik zarządu Budizolu. Zapewnia: – Planowana modernizacja zakłada pozostawienie w maksymalnym stopniu historycznej substancji pałacu i jej renowację oraz odtworzenie brakujących lub zniszczonych elementów, włączając w to również detal wykończenia wnętrz pałacowych. Przebudowę gmachu zaprojektowała pracownia JSK Architekci.
Po remoncie samochody nie będą już parkować na dziedzińcu budynku. – W projekcie przewidziano parking podziemny pod dziedzińcem pałacu – informuje przedstawicielka inwestora.
Pałac Branickich, tak jak położony nieopodal Pałac Prymasowski, zamieni się w hotel. Będzie to pięciogwiazdkowy Marriott Autograph Collection, pierwszy tej marki wWarszawie.
Inwestor zaznacza, że prace są na bardzo wczesnym etapie. Remont ma się zakończyć w 2021 roku. Stanisławska zapewnia, że inwestor współpracuje z konserwatorem zabytków.