Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
TRASA PRZEZ ŚRODEK WESOŁEJ NIE PRZEJDZIE
Skandaliczną decyzję o uciążliwym dla wielu mieszkańców Wesołej wariancie wschodniej obwodnicy Warszawy skrytykował prezydent miasta Rafał Trzaskowski. Jego zadanie to nie dopuścić do inwestycji w tym kształcie. Ratusz nie powinien za to dłużej blokować budowy drogi ekspresowej przez Bemowo i Chomiczówkę.
Obie trasy przygotowuje podlegająca rządowi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych iAutostrad. Wtym roku uzyskała dla nich powtórne decyzje środowiskowe. Te z zeszłej dekady nie utrzymały się wsądzie po protestach. Przed wyborami władze miasta z PO, licytując się z ówczesnym burmistrzem Bemowa z PiS, odwołały się od nowej decyzji dla wylotówki na Gdańsk z tunelem pod tą dzielnicą. Nie ma tu jednak lepszego rozwiązania i dalszy opór byłby bez sensu.
Za to przypadek wschodniej obwodnicy Warszawy wWesołej wygląda bulwersująco. Podczas konsultacji w 2013 r. drogowcy wypracowali z większością protestujących mieszkańców i lokalnym samorządem kompromisowe rozwiązanie. Trasa miała prowadzić z dala od centrum dzielnicy, częściowo w tunelu, z węzłem drogowym przy ul. 1 Praskiego Pułku. Jednak wiosną 2015 r. urzędnicy zmienili kryteria oceny wariantów i wyszło im, że o 270 mln zł taniej będzie wytyczyć drogę na kilkumetrowym nasypie przez środek Wesołej. Zmasakruje to przestrzeń, unicestwi Las Milowy, utrudni wjazd na trasę, przetnie ludziom dojścia do urzędów, przedszkoli, sklepów czy kościoła. Na nic się zdały protesty ówczesnego wojewody Jacka Kozłowskiego zPO. Kilka miesięcy później do rządu wrócił mieszkaniec Wesołej, poseł PiS Jan Szyszko, który już podczas swojej pierwszej kadencji w roli ministra środowiska sabotował wschodnią obwodnicę. W piątek jego dawna podwładna podpisała się pod decyzją o budowie drogi ekspresowej położonej dalej od domu rodziny Szyszków. A przecież przed wyborami samorządowymi wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz i wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera (PiS) zapewniali o powrocie do wariantu tunelowego przez Wesołą. Koszty miały nie grać roli.
Wweekend oburzenie wyraził prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski: „Minister siłą przepycha wariant niezgodny z miejskimi planami, stanowiskiem radnych iwbrew oporowi mieszkańców! Pytanie do tak aktywnych radnych PiS – staną panowie po stronie ministra czy warszawiaków?” – napisał prezydent, ale politycy Prawa i Sprawiedliwości zamilkli. Justyna Glusman, koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni, dodała: „Skandaliczna decyzja wbrew deklaracjom Ministerstwa Infrastruktury, bez aktualnej analizy poziomu hałasu”.
Władze miasta powinny do skutku odwoływać się od fatalnej decyzji środowiskowej. Oznacza to co prawda odsunięcie budowy wschodniej obwodnicy Warszawy o dalsze lata, ale wina leży jednak przede wszystkim po stronie urzędników GDDKiA, którzy z zaskoczenia wskazali wyjątkowo szkodliwy wariant inwestycji.