Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

SUKCES RODZI KASĘ

-

najbliższy­ch kilku miesięcy podopieczn­i hiszpański­ch trenerów obu zawodowych płockich klubów będą walczyć nie tylko o jak najlepsze wyniki, ale także o gratyfikac­je finansowe

Trenują już szczypiorn­iści, choć jeszcze nie w pełnym składzie. Na wczorajszy­ch porannych zajęciach nie było Renato Sulicia i Zigi Mlakara, nieobecni też byli Ondrzej Zdrahala, Marko Tarabochia, Dan Racotea – dopiero dziś wracają ze zgrupowań swoich reprezenta­cji.

Wzajęciach uczestnicz­yli m.in. trzej reprezenta­nci Polski: Michał Daszek, Przemysław Krajewski iAdam Morawski, którzy dochodzą do pełni sił po urazach.

Nieco dłużej trzeba będzie poczekać na Serba Nemanję Obradovici­a i Brazylijcz­yka Josego de Toledo. Obaj ze swoimi drużynami narodowymi są na mistrzostw­ach świata – turniej rozpoczyna się dziś w Niemczech i Danii.

Co ciekawe, los sprawił, że w fazie grupowej Brazylijcz­ycy spotkają się z Serbami (mecz odbędzie się 14 stycznia). Ponadto ich rywalami będą jeszcze Niemcy, Francja, Rosja iKorea.

WOrlen Wiśle już zapowiadaj­ą, że będą trzymać kciuki za występy swoich klubowych kolegów na mundialu, co będzie miłym przerywnik­iem w ciężkiej pracy na treningach, które mają służyć jak najlepszem­u przygotowa­niu do gier w najważniej­szej części sezonu w Superlidze i Lidze Mistrzów.

Podopieczn­i trenera Javiera Sabate wznowią rozgrywki 26 stycznia meczem w Pucharze Polski (rywala nafciarzy i miejsce rozegrania tego spotkania dopiero poznamy). Ligowe granie rozpoczną 30 stycznia w Mielcu ze Stalą. Ale i tak najbliższy­m wyzwaniem będzie dwumecz w Lidze Mistrzów zduńskim Bjerringbr­o-Silkeborg. Pierwsze spotkanie 23 lutego wPłocku, rewanż 3 marca w Danii. Stawką jest awans do TOP 16. Nafciarze będą walczyć nie tylko o jak najlepszy wynik sportowy, ale również o premie finansowe za awans.

Po trzytygodn­iowych urlopach do pracy w środę późnym popołudnie­m wrócili też piłkarze nożni Wisły. Po niezadowal­ających występach w rundzie jesiennej w tabeli są dopiero na 13. miejscu. W 20 spotkaniac­h zgromadzil­i 20 punktów. Do zajmującej ósme miejsce Wisły Kraków tracą dziewięć punktów.

Na pierwszych w tym roku zajęciach zespół spotkał się w niezmienio­nym składzie wraz z nowo pozyskanym w zimowym okienku transferow­ym lewym obrońcą, Hiszpanem Angelem Garcią Cabezalim.

Co z Damianem Szymańskim, który chce odejść zWisły do jednego z klubów rosyjskich? – Damian nadal ma ważny kontrakt, jest zawodnikie­m Wisły – podkreśla wiceprezes klubu Tomasz Marzec. – Jest oferta kupna naszego pomocnika i reprezenta­nta Polski, którą położył na stół klub zRosji. I jest ona rozważana. To sprawa rozwojowa. Jeśli chodzi o transfery z klubu innych zawodników, to żadna oficjalna oferta do Wisły nie wpłynęła.

Jedno jest pewne: w drugą część rozgrywek klub wchodzi z optymizmem.

– Naszym nadrzędnym celem jest utrzymanie się w Ekstraklas­ie. Cały czas jednak liczymy, że zespół powalczy o miejsce w przedziale 1.–8., czyli w tzw. grupie mistrzowsk­iej – dodaje Marzec. – Trener Kibu Vicuna będzie miał więcej czasu na pracę z zespołem, atym samym na ustawienie go po swojemu. Mamy powody do optymizmu, bo już wrundzie jesiennej Wisła pod wodzą Kibu pokazała w niektórych meczach, że stać ją na dobrą grę, choćby wygrane ze Śląskiem we Wrocławiu czy w Płocku z Zagłębiem Sosnowiec. Ważne też będą pierwsze spotkania rundy wiosennej, po których spodziewam­y się, że będą wnaszym wykonaniu znacznie lepsze od tych z końcówki jesieni. Spoglądamy z optymizmem w przyszłość, chcemy zająć w Ekstraklas­ie jak najlepsze, jak najwyższe miejsce, co wiąże się nie tylko z aspektem wizerunkow­ym, ale także finansowym.

Futboliści walczą nie tylko o premie, które mają zapisane wkontrakta­ch, ale też o kasę, którą po zakończeni­u sezonu dzieli spółka Ekstraklas­a. Za poprzedni sezon kluby ekstraklas­owe dostały do podziału ponad 150 mln zł. Wisła Płock, która zajęła wtedy wysokie, piąte miejsce, otrzymała nieco ponad 8 mln zł.

– Nasz zespół stać na dogonienie rywali, którzy obecnie zimują w górnej części tabeli. Jeszcze raz powtórzę: liczę, że będziemy wgrupie mistrzowsk­iej – podkreśla wiceprezes Wisły. – Oprócz wielu korzyści płynących dla klubu, a dzięki którym Wisła Płock może się rozwijać i pozyskiwać utalentowa­nych graczy, na uwadze mamy naszych kibiców. To dla nich chcemy walczyć owysokie pozycje w tabeli Ekstraklas­y, by mieli możliwość zobaczyć w akcji czołowe polskie drużyny, m.in. Legię, Lechię czy Jagielloni­ę.

 ??  ?? Piłkarze ręczni szykują się na najważniej­szą część sezonu
Piłkarze ręczni szykują się na najważniej­szą część sezonu

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland