Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Osiedle w biurokratycznej zamrażarce
Osiedle Stacja Kazimierz powstaje przy ul. Jana Kazimierza na Odolanach. To tereny poprzemysłowe, jeszcze na początku dekady stały tam magazyny firmy Waryński zajmującej się m.in. produkcją maszyn budowlanych. Kilka lat temu wygasiła ona produkcję na Odolanach, magazyny rozebrała i przerzuciła się na działalność deweloperską. Do budowy dwóch osiedli na działce przy Jana Kazimierza dobrała sobie dwóch partnerów. Jednym z nich była firma Polnord, która budowała Stację Kazimierz.
To osiedle powstawało etapami od 2013 r. Już stoi tam kilka bloków. Na przełomie 2017 i 2018 r. Polnord zaczął przyjmować rezerwacje na budynek piątego etapu, w którym miało powstać 96 mieszkań. – W maju 2018 r. zarezerwowałem mieszkanie. Wpłaciłem 10 proc. wartości lokalu, ok. 25 tys. zł. Inwestor wtedy zapowiadał, że budowa zacznie się „do października 2018 r.”. Nie zaczęła się do dziś. A niedawno firma wysłała do mnie pismo, w którym poinformowała, że zawiesza inwestycję – mówi „Stołecznej” jeden z klientów Polnordu. Prosi o anonimowość.
Inwestor przekonuje, że wstrzymuje budowę z przyczyn niezależnych od niego. W piśmie do swoich klientów tłumaczy, że inwestycję skomplikowały iwydłużyły nowe procedury związane z podziałem działki pod kolejny etap osiedla. Teraz nie wystarczy zwrócić się do miasta o zatwierdzenie podziału geodezyjnego, trzeba także zmienić w księdze wieczystej cel użytkowania wieczystego działki z dotychczasowego przemysłowego na mieszkaniowy. Wymaga to także uiszczenia opłaty wwysokości 12,5 proc. wartości działki.
Poprzednie etapy osiedla powstawały bez zmian w księdze wieczystej. Urzędnicy biura mienia miasta i skarbu państwa w stołecznym ratuszu wskazują, że nowe procedury stały się konieczne po wyroku Sądu Najwyższego, który zapadł wmarcu 2015 r.
Polnordowi udało się zatwierdzić wratuszu podział działki pod koniec 2018 r. Ale teraz jeszcze musi przeprowadzić w sądzie wieczystoksięgowym założenie nowej księgi wieczystej dla działki pod nowym etapem osiedla. W piśmie do klientów firma przyznaje, że nie wie, ile to zajmie, bo od stycznia w sądzie zaczyna wzbierać fala spraw związanych z przekształceniem użytkowania wieczystego we własność. Deweloper ma złe doświadczenia – przyznaje, że dwa budynki osiedla, które otrzymały pozwolenie na użytkowanie już jesienią 2018 r., do dziś nie mają nowych ksiąg wieczystych. Z tego powodu firma nie może zawrzeć z klientami umów przenoszących na nich własność mieszkań, o czym pisaliśmy w czerwcu.
Klientom, którzy mieli rezerwację na piąty etap osiedla, Polnord proponuje zwrot pieniędzy z ustawowymi odsetkami. – To jest raptem jakieś kilkaset złotych. A przecież od maja ceny mieszkań wWarszawie bardzo wzrosły. Rezerwowałem mieszkanie po cenie 8,2 tys. zł za m kw., a dziś w sąsiednich osiedlach na Woli ceny zaczynają się od 9–10 tys. zł za m kw. Firma przetrzymała moje pieniądze przez kluczowy okres, kiedy można było uciec przed podwyżkami – irytuje się nasz rozmówca.
– Wstrzymujemy budowę państwa budynku, bo nie wiemy, kiedy dostaniemy księgę wieczystą – zawiadomiła firma Polnord klientów, którzy rezerwowali mieszkania w inwestycji na Odolanach. – Trzymali moje pieniądze pół roku. Przez ten czas ceny mieszkań ostro poszły w górę – narzeka niedoszły klient. Rezerwowałem mieszkanie po cenie 8,2 tys. zł za m kw., a dziś w sąsiednich osiedlach na Woli ceny zaczynają się od 9-10 tys. zł za m kw.