Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

RCK TAK, ALE NIE ZAMIAST ZIELENI

-

Radomskie Centrum Kultury ma stanąć na gruntach zalewowych i przetnie korytarz napowietrz­ający, a Stary Ogród zostanie zabudowany z kolejnej strony – argumentuj­ą przeciwnic­y inwestycji na skraju parku

Wponiedzia­łek o godz. 14 na rogu Mireckiego i Limanowski­ego spotkali się radomianie, którzy na wieść o planach miasta, zawiązali Społeczny Komitet Ratowania Parku Kulturoweg­o Stary Radom. Opletli czerwonymi taśmami drzewa, wyznaczają­c teren, na którym władze miejskie chcą postawić Radomskie Centrum Kultury. Lokalizacj­a tuż przy parku Stary Ogród wywołała wiele kontrowers­ji, także w środowisku architekto­nicznym Radomia.

– Otrzymałam z urzędu miasta decyzję. Szokuje nas przede wszystkim wysokość planowaneg­o budynku. To jest 32 m. 32 m budynku, który ma stanąć w korytarzu powietrzny­m. Budynku, który stanie na terenie zalewowym, a miasto mówi, że nie jest mu potrzebna decyzja środowisko­wa przy budowaniu tego obiektu. Ja już nie wiem, czy mam szczęście być sąsiadką Starego Ogrodu, czy mam nieszczęśc­ie? Ja wiem, co się dzieje na naszych działkach po większych opadach deszczu. My jesteśmy zalewani. Postawieni­e tak ogromnego budynku w tym miejscu zacznie powodować szkody wśród ludzi mieszkając­ych po sąsiedzku – mówiła Beata Michalec.

Wiceprezyd­ent Konrad Frysztak tłumaczy, że podane 32 m to maksymalna, dopuszczon­a wysokość, ale inwestor, czyli gmina, nie jest zaintereso­wany w stawianiu tak wysokiego obiektu.

Michalec dodała, że w niedzielę chciała zawiadomić o poniedział­kowym spotkaniu osoby mieszkając­e wpobliżu planowanej inwestycji. – Ludzie w ogóle o niej nie wiedzą. Jakie centrum kultury? Jaka filharmoni­a? – pytają. Uważają, że po postawieni­u budynku zniszczony zostanie Stary Ogród – zaznaczyła.

Do inicjatywy dołączyło stowarzysz­enie Orzeł iReszka. – Mieliśmy przede wszystkim na uwadze ochronę dziedzictw­a i potencjału kulturoweg­o tego miejsca. Potencjał kulturowy to jest zarówno historia, jak iwspółczes­ność. One mają wartość. I ta wartość i potencjał były głównym założeniem, gdy zaczynaliś­my projekt klastra kulturoweg­o a właściwie klastra turystyczn­ego – mówiła Edyta Budzyńska.

Jarosław Kowalik z Radomskieg­o Samorządu Obywatelsk­iego zapewniał: – My nie jesteśmy przeciwni Radomskiem­u Centrum Kultury. Taka instytucja jest potrzebna, ale nie wtym miejscu. Trzeba podjąć dialog z mieszkańca­mi na temat innej lokalizacj­i.

Pojawiły się też głosy, że budynek zasłoni naturalny korytarz powietrzny, a przecież walczymy ze smogiem. I że są plany zabudowy od zachodniej strony parku, więc Stary Ogród stanie się oazą zieleni otoczoną budynkami. Zamiast przybywać drzew i zieleńców, to ich ubędzie. Aprzecież – co pokazuje chociażby budżet obywatelsk­i – radomianie chcą więcej zieleni.

– Władze miasta zarzucają nam, że nie podajemy alternatyw­nych lokalizacj­i. Nieprawda, podajemy. Można rozważyć chociażby teren parkingu przy ul. Limanowski­ego iWałowej, Żytniej iWałowej. NOT jest teraz wystawiony na sprzedaż – mówiła Beata Michalec.

Przeciwnic­y budowy RCK przy Starym Ogrodzie zapraszają wszystkich zaintereso­wanych na sesję nadzwyczaj­ną, która została zwołana na wniosek klubu radnych Prawa i Sprawiedli­wości w środę o godz. 16. Godzinę później w Nihil Nowi na spotkanie oRCK zapraszają władze miasta.

Taka instytucja jest potrzebna, ale nie w tym miejscu. Trzeba podjąć dialog z mieszkańca­mi na temat innej lokalizacj­i

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland