CO DALEJ Z BUDOWĄ HALI?

Wtym tygodniu poinformujemy radnych i mieszkańców, co dalej z budową hali. – Jesteśmy żywo zainteresowani, aby dokończyć ją do końca roku – mówił na poniedziałkowej sesji wiceprezydent Konrad Frysztak

Frysztak przypomniał radnym, że na początku roku spółka MOSiR wysłała do wykonawcy wezwanie, aby wrócił na plac budowy, jednak pracownicy się nie stawili „w odpowiedniej liczbie osób”. Natomiast, jak pisaliśmy, prezes RosaBudu, Roman Saczywko, wystąpił z żądaniem podpisania aneksu na dodatkową kwotę 23,2 mln zł oraz wydłużenia terminu wykonania robót o pół roku od daty podpisania aneksu. Saczywko dał MOSiRowi czas na podjęcie decyzji do 22 lutego i zagroził, że jeśli ośrodek się nie zgodzi na jego warunki, Rosa-Bud odstąpi od umowy na budowę Radomskiego Centrum Sportu.

Z kolei prezydent Radosław Witkowski mówił „Wyborczej”, że liczy, iż prezes MOSiR-u Grzegorz Janduła najpóźniej do końca lutego rozstrzygnie kwestię inwestycji i albo wykonawcy powrócą na budowę, albo umowa zostanie rozwiązana, a MOSiR będzie musiał ogłosić nowy przetarg na dokończenie hali i stadionu.

Przetarg na budowę RCS wygrało konsorcjum: Rosa-Bud (lider) i krakowska firma Maxto. Frysztak mówił radnym, że żądanie dodatkowej zapłaty podpisał tylko prezes Rosa-Budu. I dodał, że Maxto wyraziło chęć dokończenia inwestycji. Miało jednak przedstawić program naprawczy, ale do tej pory tego nie zrobiło. W czwartek, 28 lutego, mija termin na dostarczenie takiego programu, tymczasem według Frysztaka firma zapowiedziała, że potrzebuje jeszcze kilkukilkunastu tygodni. – Prezydent stracił cierpliwość do konsorcjantów imyślę, że w tym tygodniu będziemy informowali radnych i mieszkańców, co dalej z tą inwestycją – mówili Frysztak. Zaznaczył, że miasto jest żywo zainteresowane, aby dokończyć budowę hali do końca roku.

22 lutego MOSiR odpowiedział na żądania Rosa-Budu. Radni chcieli poznać treść pisma, ale Frysztak powiedział, że go nie ma, więc nie może cytować. Przewodnicząca rady Kinga Bogusz zwróciła uwagę, że radni powinni mieć możliwość zapoznania się z tym pismem. Zapowiedziała też, że po posiedzeniu komisji rewizyjnej na temat budowy Radomskiego Centrum Sportu planowana jest nadzwyczajna sesja na ten temat.

Grzegorz Janduła poinformował nas, że MOSiR Rosa-Budowi pieniędzy nie dołoży.

Odpowiadając na pytania radnych, Frysztak zapewniał, że ministerstwo sportu, które przyznało Radomiowi 36 mln zł dotacji na budowę hali, na wniosek MOSiR-u przesunęło do października termin rozliczenia inwestycji. Radomiak będzie nadal rozgrywał mecze na stadionie przy Narutowicza.

Roman Saczywko, wystąpił z żądaniem podpisania aneksu na dodatkową kwotę 23,2 mln zł oraz wydłużenia terminu wykonania robót o pół roku od daty podpisania aneksu