Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
HULAJ NOGA, HULAJ BIZNES
Hulajnogi elektryczne w rozpędzie. Jednoślady amerykańskiej firmy Lime zdobyły wWarszawie już ok. 60 tys. użytkowników.
Wkrótce będą miały konkurencję. Na stołeczny rynek wjeżdża nowy gracz. To Hive, e-hulajnogi od MyTaxi
Zelektrycznych hulajnóg można korzystać wWarszawie od 30 października. Lime, start-up z Kalifornii wspomagany przez Google i Ubera, wypożycza je poprzez aplikację o tej samej nazwie. Trzeba doładować konto albo podpiąć kartę płatniczą. Potem wystarczy telefonem zeskanować kod QR i można jechać.
Samo uruchomienie maszyny zabiera z konta 2 zł. Każda minuta jazdy to 50 gr. Aplikacja pokazuje, gdzie jest najbliższa hulajnoga.
Ekologiczne, ale porzucane byle gdzie
Fani e-hulajnóg opowiadają o nich z zachwytem: nowoczesne, ekologiczne, przyjemne w prowadzeniu, łatwo dostępne, wspaniała jazda i wiatr we włosach.
Ale jest i druga strona medalu. Ten wygodny, bezspalinowy środek lokomocji często pozostawiany jest byle gdzie iwówczas staje się zawalidrogą. Na jednoślady stojące na środku chodnika, a nawet na przejściach dla pieszych i skrzyżowaniach skarżą się piesi, w tym osoby niewidome i niedowidzące. W lutym pisaliśmy, że ZDM zarekwirował 83 e-hulanogi (na mniej więcej tysiąc dostępnych wmieście) postawione w miejscach, wktórych przeszkadzały innym użytkownikom ruchu, traktując je jako mienie porzucone lub zagrażające bezpieczeństwu.
Nowych przepisów wciąż nie ma
Jednocześnie ratusz odmawia wyznaczenia specjalnych parkingów dla hulajnóg, dopóki nie zostanie sprecyzowany status prawny tych jednośladów i przepisy regulujące ich ruch. Takie regulacje mają dopiero powstać wMinisterstwie Infrastruktury, na razie mamy prawny galimatias.
Wregulaminie firmy Lime jest zapis, że hulajnogami nie można poruszać się po chodnikach. W polskich przepisach hulajnogiści to piesi, awięc powinni poruszać się po chodniku, co zkolei może powodować zagrożenie, bo na hulajnodze można osiągnąć nawet 25 km na godz.
– Popieramy inicjatywy, które mogą stanowić alternatywę dla samochodów, zwłaszcza w centrum miasta, ale taka działalność musi być oparta na pewnych zasadach. Niestety prawo nie jest dostosowane do urządzeń transportu osobistego, takich jak ehulajnogi czy segwaye – mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM.
Rozmowy o hulajnogach: zgłosiło się kilka firm
Tymczasem już niedługo na warszawskie chodniki wyjadą nowe e-hulajnogi Hive. Konkurencję kalifornijskiej firmie szykuje MyTaxi, marka należąca do grupy Daimler, a od niedawna również do BMW. Warszawa będzie kolejnym miastem jej ekspansji po Lizbonie, Paryżu iAtenach. Kiedy pojawią się nowe hulajnogi iczym ich sieć będzie różnić się od poprzedniczki, ma być ogłoszone pod koniec tygodnia.
– Rozmawialiśmy na ten temat z miastem – mówi Krzysztof Urban, prezes polskiego oddziału MyTaxi. – Są pewne ograniczenia, które dotyczą tego, że nie ma prawa, które by określało, jak elektryczne hulajnogi powinny zachowywać się na drogach. Ale to nie przeszkoda. Ważne, żeby robić to z głową. Tak, aby to służyło mieszkańcom, a nie przeszkadzało im. Urząd miasta chętnie z nami rozmawia, jest zadowolony, że przedstawiliśmy swoją wizję.
Rzeczniczka ZDM potwierdza, że takie rozmowy się odbywają. – Do ZDM zgłosiło się kilka firm, w tym MyTaxi – informuje Karolina Gałecka. – Atmosfera rozmów jest spokojna. Ważne, że firmy kontaktują się z nami, jest dialog. Nie chodzi nam o to, żeby wyprzeć hulajnogi z dróg. Jesteśmy pozytywnie nastawieni do tego środka lokomocji, ale zależy nam, żeby hulajnogi były pozostawiane wsposób uporządkowany i nie przyczyniały się do powstawania sytuacji niebezpiecznych. Liczymy, że tak się stanie. Wejście na rynek każdej nowej technologii wymaga dopracowania.
Ważne, że firmy kontaktują się z nami, jest dialog. Jesteśmy pozytywnie nastawieni do hulajnóg, ale zależy nam, żeby hulajnogi nie przyczyniały się do powstawania niebezpiecznych sytuacji – mówi Karolina Gałecka z ZDM
Kto jeszcze zaoferuje hulajnogi?
Czy inne firmy zdecydują się tak jak MyTaxi na wprowadzenie swoich hulajnóg do Warszawy? Wiadomo, że wzwiązku z rozszerzeniem działalności m.in. owynajem e-hulajnóg MyTaxi planuje zmienić wkrótce nazwę na FREE NOW. Jej konkurencja na rynku usług transportowych – Taxify – już zastosowała ten zabieg. Ta estońska marka w ostatni czwartek zmieniła nazwę na Bolt.
Awe wrześniu zeszłego roku właśnie pod tą nazwą Taxify wprowadziło własną sieć elektrycznych hulajnóg wParyżu. Jak mówi Alex Kartsel, prezes polskiego oddziału marki, Bolt planuje udostępniać takie sieci w kolejnych miastach.