Nowa linia z Bródna

Od poniedziałku 18 marca ma ona kursować co kwadrans w tzw. przedłużonym szczycie, czyli nie tylko rano i po południu. Autobusy wyruszą z pętli koło Centrum Handlowego „Targówek” blisko Trasy Toruńskiej, dalej przez ul. Głębocką, ul. św. Wincentego do ronda Żaba i zpowrotem. Do obsługi tej trasy Zarząd Transportu Miejskiego skieruje trzy autobusy. Słyszymy też zapewnienia, że nie ucierpią na tym pasażerowie innych linii, bo ZTM zlecił Miejskim Zakładom Autobusowym podstawienie na Bródno dodatkowego taboru.

Zadaniem nowej linii 327 będzie, po pierwsze, przejęcie części pasażerów z autobusów przyjeżdżających z Zielonej Białołęki. Linie 120 i 527 utykają bowiem dalej w korkach na ul. Gilarskiej czy Kondratowicza i Młodzieńczej. Po drugie, linia 327 ma odciążyć autobusy na ul. św. Wincentego, która w godz. 6-21 jest zamknięta dla prywatnych samochodów. Nadzór ruchu ZTM zaobserwował, że dużo osób przesiada się na nowym przystanku za skrzyżowaniem ul. św. Wincentego z ul. Matki Teresy z Kalkuty. Przychodzą tu też mieszkańcy bloków wokolicy ul. Groera czy Żuromińskiej, którzy po wprowadzeniu objazdów stracili tak popularne połączenia jak „pięćsetka” do stacji metra Dworzec Gdański czy linia 169 na Pragę i do Dworca Wschodniego. Autobusy linii 327 dojadą do ronda Żaba, gdzie będzie się można przesiąść do tramwajów jadących stąd bezpośrednio na ul. Marszałkowską, w Al. Jerozolimskie czy do nowej linii 41 przez al. Jana Pawła II na biurowy Służewiec.

Gorzej wygląda sytuacja w autobusach, które muszą się przedzierać przez korki na Trasie Toruńskiej. Utrudnienia nasiliły się tu po ograniczeniu przejazdu przez Bródno dla prywatnych samochodów. Jezdnie blokują się już po godz. 6 rano. Dodatkowe komplikacje są regularnie powodowane przez wypadki. Dlatego przejazd liniami 112 czy 118, które wyjeżdżają zBródna przez ul. Łojewską i Łabiszyńską, stał się dla pasażerów loterią. Podobnie wygląda to w liniach 132, 134 czy E-9, które wjeżdżają na Trasę Toruńską z Zielonej Białołęki. Możliwe, że pasażerowie będą z nich stopniowo uciekać do linii jadących Głębocką do ul. św. Wincentego.

Tym bardziej uruchomienie linii 327 może się okazać strzałem wdziesiątkę. Jej znaczenie wzrośnie dodatkowo po otwarciu stacji drugiej linii metra Targówek i Trocka, jeśli ZTM skieruje ją z Bródna właśnie tam. Niestety, zamiast w połowie roku – jak zapowiadali wcześniej miejscy urzędnicy – nowy odcinek metra ma być oddany grubo po wakacjach.

We wczorajszym komunikacie Zarząd Transportu Miejskiego zapowiedział też zmiany worganizacji ruchu na osiedlowych uliczkach na północ od ul. Kondratowicza, które staną się jednokierunkowe. Ma to uniemożliwić tranzyt samochodów przez Bródno, bo kierowcy omijali tędy korki.

Dodatkowo zostanie zmieniony program sygnalizacji świetlnej na przejściach dla pieszych przez ul. Rembielińską. Przechodnie będą mogli włączać sobie zielone światło. Urzędnicy twierdzą, że nie spowolni to przejazdu tramwajów, które miały tu dotąd zieloną falę.

Po rozpoczęciu budowy metra na Bródnie korki i utrudnienia są tak duże, że ZTM uruchomi dodatkową linię autobusową 327 przez ul. św. Wincentego.

Tu będzie metro na Bródnie