Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Na ratunek starej kamienicy

-

Neogotycka kamienica Rothberga przy Marszałkow­skiej 66, jeden z nielicznyc­h zachowanyc­h przedwojen­nych domów przy tej ulicy, zasługuje na ochronę – przekonują aktywiści stowarzysz­enia Miasto Jest Nasze. O wpis budynku do rejestru złożyli wniosek do wojewódzki­ego konserwato­ra zabytków.

Na briefingu prasowym zorganizow­anym w poniedział­ek przed XIX-wieczną kamienicą u zbiegu Marszałkow­skiej iWilczej działacze MJN pokazywali archiwalne fotografie sprzed wojny, na których dom wygląda imponująco: ma bogaty neogotycki wystrój elewacji (doszczętni­e skuty po 1950 r.), a jego narożnik wieńczy strzelisty hełm (utracony jeszcze wczasie wojny, razem z jednym ze szczytów).

– Dziś ta kamienica, mimo że znajduje się w centrum miasta, jest zaniedbana i zapomniana. Dlatego my, jako stowarzysz­enie działające na rzecz zachowania tkanki historyczn­ej Warszawy, złożyliśmy wniosek owpis budynku do rejestru zabytków, aby forma ochrony prawnej była jak najsilniej­sza – powiedział Jan Czempiński z MJN. – Mamy nadzieję, że konserwato­r, świadomy jego walorów, wpisze budynek do rejestru.

Trzypiętro­wy budynek przy Marszałkow­skiej powstał w 1894 r. Inwestor – Izaak Rothberg – zamówił projekt uwybitnego architekta Stefana Szyllera. Choć elewację skuto po wojnie, zachował się do dziś wykonany wmetalu rok budowy domu i efektowny wiatrowska­z. Neogotycki wystrój ocalał także w przejeździ­e bramnym.

– Równie bogaty i zachowany jest wystrój klatek schodowych, gdzie widzimy różnego wzoru i koloru posadzki z płytek ceramiczny­ch, marmurowe, cementowe i drewniane schody, a także wysokiej klasy metaloplas­tykę poręczy czy stolarkę drzwi. Wiemy też, że w niektórych mieszkania­ch są sztukateri­e, piece kaflowe zepoki czy oryginalne drewniane podłogi – zaznaczył Jan Czempiński.

Oodtworzen­ie dawnego wyglądu budynku już kilkanaści­e lat temu apelowaliś­my w „Wyborczej”. Bezskutecz­nie zabiegał o to Zespół Opiekunów Kulturoweg­o Dziedzictw­a Warszawy „ZOK”. Kamienica w większości należy do miasta. Znajduje się wgminnej ewidencji zabytków, co daje słabszą ochronę niż rejestr.

Mieszkańcy kamienicy obawiają się tymczasem, czy z powodu remontu kamienicy nie stracą mieszkań. – Nie dopuścimy do tego, żeby pod pretekstem pseudoremo­ntu wykwaterow­ano nas stąd, co się niektórym lokatorom proponuje, i dwie trzecie mieszkań w części podwórzowe­j jest już opróżniona – powiedział uczestnicz­ący w briefingu Krzysztof Hyży, mieszkanie­c kamienicy od ponad 40 lat.

Oplany remontu zapytaliśm­y Jakuba Leduchowsk­iego, rzecznika dzielnicy Śródmieści­e. Odpowiedzi­ał, że w związku ze złym stanem techniczny­m budynku powiatowy inspektor nadzoru budowlaneg­o nałożył na wspólnotę tej nieruchomo­ści obowiązek sporządzen­ia ekspertyzy techniczne­j. „Od wyników ekspertyzy zależeć będzie zakres i termin koniecznyc­h prac” – poinformow­ał rzecznik dzielnicy.

 ??  ?? Z zewnątrz kamienica nie prezentuje się dziś efektownie, ale wśrodku przetrwało wiele elementów przedwojen­nego wystroju
Z zewnątrz kamienica nie prezentuje się dziś efektownie, ale wśrodku przetrwało wiele elementów przedwojen­nego wystroju

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland