Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
FRANCUSKA PATRZY NA ZĄBKOWSKĄ
– Na razie to projekt, ale sprawa jest otwarta idynamiczna – komentuje Andrzej Opala, rzecznik ratusza PragiPołudnie. – „Artystyczna Francuska” to nasz tytuł roboczy, ale mam nadzieję, że się przyjmie. Nawiązuje do akcji zpołowy lat 90., gdy po raz pierwszy pokazaliśmy na ulicach Saskiej Kępy dzieła naszych miejscowych artystów.
Deptak miałby powstać latem i być wzorowany na projekcie Otwartej Ząbkowskiej. – Sprawdziła się, chociaż pamiętam jej niełatwe początki. Z całym szacunkiem dla Pragi-Północ, ale my na Saskiej niczego nie musimy tworzyć od początku – mówi Opala. – Mamy na miejscu aktorów, muzyków, architektów, malarzy. Wszystkim zależy, żeby pokazać się publicznie. Ulica Francuska wydaje się naturalnym deptakiem.
Ratusz jest na etapie rozmów z mieszkańcami. Ustalają, jaki odcinek ul. Francuskiej można by zamknąć i na jak długo: czy na całe dwa tygodnie lipca, czy może tylko w weekendy. – Myślimy wstępnie o 250 metrach od ronda Waszyngtona do ul. Zwycięzców – informuje Opala i uspokaja, że zamknięcie Francuskiej nie stworzy paraliżu komunikacyjnego. – Mamy to doskonale przećwiczone, przy każdej większej imprezie na Stadionie Narodowym zamykamy Saską Kępę dla ruchu. Jest wtedy tylko dla mieszkańców, którzy mają specjalne identyfikatory, do pobrania wurzędzie dzielnicy. Objazd autobusów Zarząd Dróg Miejskich ma opracowany od lat.
Ratusz wysłał już zapytania do samorządów osiedlowych, stowarzyszeń i fundacji. Odpowiedział Samorząd Mieszkańców Saskiej Kępy – jest na nie.
Wkomentarzach na facebookowej stronie lokalnego portalu SaskaKępa.info głosy są podzielone. Część mieszkańców chciałaby przynajmniej takiego ograniczenia ruchu jak na Nowym Świecie, bo ich zdaniem problemem są zaparkowane auta i „smród od ulicy”.
Przeciwnicy reagują ostro: „Popierniczyło kogoś?! Ta ulica to teraz dramat! Za wąska, za szeroki chodnik i trawnik. Jak ktoś tam mieszka, to jak miałby dojechać do pracy?! Piechotą kurza mać na Służewiec?!” – komentuje pani Marta. Inni narzekają, że latem Francuska to drugie Krupówki, a jej udekorowanie „pogłębi nastrój taniego festynu”; że już ledwo da się tam żyć, bo i bez zamkniętej Francuskiej boczne uliczki pękają w szwach.
– Czekamy na odpowiedzi od pozostałych stowarzyszeń. Po konsultacjach podejmiemy decyzję – mówi Opala.
Francuska latem będzie zamieniać się w deptak? Ratusz Pragi-Południe konsultuje z mieszkańcami Saskiej Kępy zamknięcie ulicy wzorem Otwartej Ząbkowskiej.