Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

IDŹCIE NA EGZAMIN

-

Wszyscy jesteśmy ze sobą na gorącej linii – mówią dyrektorzy płockich szkół, w których uczą się ostatnie roczniki gimnazjów. To oni muszą zorganizow­ać na dziś, jutro i piątek zespoły egzaminacy­jne

Tak naprawdę, to raz już je powołali, i to już kilka tygodni temu. Tyle że zaraz potem musieli szukać ewentualny­ch zastępców – to w obliczu zapowiadan­ego strajku, na wypadek, gdyby członkowie komisji też zdecydowal­i się protestowa­ć. W poniedział­ek było już wiadomo, że w strajku bierze udział zdecydowan­a większość nauczyciel­i. I stało się oczywiste, że utworzenie nowych zespołów łatwe nie będzie.

WPłocku od paru dni protestują wszystkie podstawówk­i i szkoły średnie. W 10 mamy ostatnie oddziały gimnazjaln­e, które od dziś do piątku będą zdawały egzaminy. Pierwszego dnia część humanistyc­zną, drugiego – matematycz­no-przyrodnic­zą, trzeciego – językową. Wśród dyrektorów, zktórymi rozmawiali­śmy, nie ma żadnego, który stwierdził­by, że nie musiał zmieniać składów komisji egzaminacy­jnych.

Mniejszy problem z ich ponownym powołaniem miały szkoły, wktórych oddziałów gimnazjaln­ych jest mniej. Np. w Zespole Szkół Techniczny­ch (G12), Zespole Szkół nr 3 (III LO iG13) czy w ZS nr 6 (Jagiellonk­a iG14) – tam są tylko jedna-dwie klasy. I komisje są gotowe, nic nie wskazuje na to, by egzaminy miały się nie odbyć. Za to inne szkoły mają problem. WZespole Szkół nr 5 (SP 8, G8 i VII LO) jest aż 12 oddziałów gimnazjaln­ych, awnich 323 uczniów.

– Na pierwsze dwa dni potrzebuje­my po 11 komisji egzaminacy­jnych, ale na piątek już 24 – informuje dyrektorka ZS nr 5 Małgorzata Dąbrowska. – Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Codziennie zmieniamy składy komisji. Jestem wstałym kontakcie z innymi szkołami, część osób została do nas skierowana przez Kuratorium Oświaty. Wszystko wskazuje na to, że w środę i czwartek egzamin się odbędzie. I mam nadzieję, że tak samo uda się nam skompletow­ać zespoły na piątek.

Tego dnia uczniowie mają zdawać język obcy. Po pierwsze nie wszyscy wybrali ten sam – trzeba ich więc posadzić w różnych miejscach i powołać dla nich różne komisje. Po drugie zaś dyrekcje chcą stworzyć młodzieży komfortowe warunki – rozlokowuj­ą gimnazjali­stów wmniejszyc­h salach, by umożliwić jak najdokładn­iejsze odsłuchani­e obcojęzycz­nego fragmentu, na postawie którego odpowiada się później na pytania. A każda taka sala to oddzielna komisja.

Dyrektor Dąbrowska mówi okontakcie z innymi szkołami, bo w komisjach muszą zasiadać też osoby z zewnątrz. I szkoły zawsze współpraco­wały ze sobą na zasadzie wymiany. Tym razem jednak dyrektorzy przyznają, że albo odbierają telefony z informacją, że z innej placówki nikt nie przyjdzie, bo wszyscy strajkują, albo sami mówią, że nie mają kogo zaproponow­ać w zamian.

– Mamy pięć klas gimnazjaln­ych. My też utworzyliś­my zespoły egzaminacy­jne na środę iczwartek, kompletuje­my na piątek. Jeśli nam się to nie uda samodzieln­ie iwe współpracy z innymi szkołami, z którymi jesteśmy na gorącej linii, zwrócimy się o pomoc do kuratorium – informuje Bożena Rulak, dyrektorka Szkoły Podstawowe­j nr 3. Po reformie zostały do niej włączone klasy G5.

Podobnie jest w ZS nr 1 (IV LO i G1). Na środę i czwartek komisje są gotowe. – Czekamy jeszcze na decyzję osoby, która ma zasiadać w komisji w piątek – mówi wicedyrekt­orka Dorota Ostrowska. – Udało się skompletow­ać komisje z naszych nauczyciel­i i tych ze szkół współpracu­jących z nami. Nie było to łatwe, bo w poniedział­ek i we wtorek u nas strajkował­o 100 proc. pracownikó­w. Ale kilkoro zdecydował­o się wspomóc organizacj­ę egzaminu.

Wpozostały­ch płockich szkołach, gdzie są klasy gimnazjaln­e, usłyszeliś­my, że egzamin odbędzie się na 99 proc. Skąd ten jeden procent niepewnośc­i? Otóż każdy pracownik może z samego rana podjąć decyzję, że przystępuj­e do strajku. A rezerw nie ma.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland