Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
ORLEN PREZYDENTA NIE ZAPROSIŁ
Budowa orlenowskiego Centrum Badawczo-Rozwojowego za 184 mln zł rusza z kopyta, Budimex ma tylko 18 miesięcy na postawienie i wyposażenie obiektu. PKN zaczął wczoraj od wmurowania aktu erekcyjnego, ale władz Płocka nie zaprosił, mimo że inwestycja powstaje na terenie parku przemysłowego – wspólnego przedsięwzięcia miasta i koncernu
Parę tygodni temu informowaliśmy, że wszystko jest już dla tej inwestycji gotowe. Wczoraj – symbolicznie – budowa ruszyła i to naprawdę dobra informacja. Na działce na terenie Płockiego Parku Przemysłowo-Technologicznego o znaczeniu Centrum Badawczo-Rozwojowego mówił prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Prowadząca uroczystość przedstawiła go jako pomysłodawcę, co nie do końca jest zgodne z prawdą. Obajtek jest szefem spółki od 2018 r., aoplanach budowy podobnego centrum mówi się od dobrych kilkunastu lat. Sami pisaliśmy o takich pomysłach już w 2004, 2006 czy 2009 r.
13 lat temu informowaliśmy, że władze PPPT „wspólnie zPolitechniką Warszawską zamierzają stworzyć kompleks badawczy, gdzie można byłoby pracować nad nowymi technologiami skierowanymi nie tylko do przemysłu chemicznego, ale również do innych odbiorców wcałym kraju. Prezydent Płocka Mirosław Milewski zaznacza, że projekt oprze się na naukowcach zPolitechniki”.
Aoto fragment tekstu z 2009 r.: „Wplanach są dwa projekty. Pierwszy, pod nazwą »PPPT I«, zakłada stworzenie Centrum Usług Korporacyjnych, drugi projekt – »PPPT II« – dotyczy sfery badawczo-naukowej. Zakłada ścisłą współpracę z płocką politechniką. Obejmuje »budowę infrastruktury technicznej, budowę nowegobudynku z pomieszczeniami laboratoryjnymi i seminaryjnymi oraz m.in. zakup wyposażenia komunikacyjnego i specjalistycznego«. – Powstanie miejsce, w którym będą mogły zetknąć się sektor nauki i biznesu – mówił Makówka [ówczesny prezes parku Robert Makówka – red.]”.
Wczoraj wśród zaproszonych gości zabrakło prezydenta Płocka lub innego przedstawiciela władz miasta.
– Zaproszenia wysłaliśmy – zapewniały służby prasowe Orlenu.
Dlaczego więc władze Płocka zbojkotowały uroczystość? Dlatego, że już od dłuższego czasu między miastem aPKN, prezydentem aprezesem – delikatnie mówiąc – nie ma chemii?
– Właśnie z mediów się dowiaduję, że się odbyła – odpowiedział prezydent Andrzej Nowakowski. – Nie przyszło żadne zaproszenie, trudno, ja się nie skarżę. Kibicuję tej inwestycji i mogę tylko wyrazić radość, że budowa się zaczyna, bo to duża szansa rozwojowa nie tylko dla Orlenu, ale i dla samego Płocka.
Ponownie skontaktowaliśmy się ze służbami prasowymi koncernu. Tym razem odpowiedź była taka: „Ponieważ było to wmurowanie kamienia węgielnego pod inwestycję, na uroczystość zostali zaproszeni pracownicy inwestora, czyli PKN Orlen, wykonawcy – Budimeksu oraz gospodarza terenu PPPT. Pamiętamy o władzach Płocka, które będą zaproszone na uroczystość otwarcia i uruchomienia Centrum BadawczoRozwojowego, czyli (...) w październiku przyszłego roku”.
Dziwne, że obecność władz miasta była dla Orlenu zbędna. Wszystko odbywało się na terenie Płockiego Parku Przemysłowo-Technologicznego, który – to cytat ze strony internetowej PPPT – „jest obszarem inwestycyjnym powołanym do tworzenia atrakcyjnych warunków dla rozwoju przedsiębiorstw jako wspólne przedsięwzięcie Gminy Miasta Płocka i PKN Orlen SA”.
Podczas uroczystości prezes Obajtek podkreślał ogromne znaczenie inwestycji dla samego Orlenu, które takiego centrum nie posiada, a jest ono niezbędne, by patrzeć w przyszłość. Jest bowiem szansą na innowacje. – Bo musimy patrzeć na dalsze czasy. Może ropa nie będzie głównym surowcem do wyrobu paliw, ale głównym pozostanie w przemyśle petrochemicznym – podkreślał prezes. Zapowiadał, że po uruchomieniu centrum koncern będzie przeznaczał na badania rocznie 0,005 proc dochodu – czyli 50 mln zł.
Budowa CBR jest poważnym przedsięwzięciem, koszt zamknie się kwotą 184 mln zł. Zmateriałów prasowych: „Najważniejszą częścią CBR będzie Hala Odwzorowań i Pilotaży. Blisko 2 tys. m kw. zaawansowanej konstrukcyjnie i technologicznie powierzchni wyposażone będzie wszeroki wachlarz instalacji badawczych oraz pilotażowych. Do hali doprowadzone zostaną media igazy techniczne niezbędne do prowadzenia zaawansowanych procesów badawczych. Temperatury procesów oraz ciśnienia odwzorowywać będą warunki na wielkotonażowych instalacjach produkcyjnych, sięgając nawet 1000 stopni i 40 atmosfer”.
Obiekty zostaną wyposażone wm.in. w panele fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe. Na stałe ma być tam zatrudnionych 40 osób, ale przy poszczególnych projektach – o wiele więcej. Będą tam prowadzić badania naukowcy, doktoranci, studenci. Na zlecenie Orlenu i każdej zainteresowanej usługami firmy z branży petrochemicznej.
Budowa ma trwać rekordowo krótko. Zaledwie 18 miesięcy, centrum według umowy zwykonawcą powinno być przekazane w październiku 2020 r. – Mamy wznieść w tak krótkim czasie siedem budynków – mówił prezes Budimeksu Dariusz Blocher.
Blocher powiedział też „Wyborczej”, że jego firma ma w planach zatrudnienie co najmniej 50 proc. podwykonawców lokalnych. Nie tylko zbuduje na 4,3-hektarowej działce budynki i łączniki między nimi, ale też całą infrastrukturę z drogami, oświetleniem, wyposaży wnętrza. Netto za pracę weźmie 167 mln zł.
Akt erekcyjny podpisali Daniel Obajtek iDariusz Blocher. Dokument został umieszczony w metalowej tulei, gdzie już były umieszczone monety. Potem można już było tuleję zamurować, do tej pracy zabrali się prezesi Orlenu iBudimeksu oraz Zbigniew Leszczyński, członek zarządu PKN. Modlitwę zmówił ks. kanonik Zbigniew Kaniecki, proboszcz ze Starej Białej, on też poświęcił teren budowy.