Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Budynek szpitala jest. Będą pieniądze?
Uzbiegu ul. Pileckiego i Indiry Gandhi widać, że prace są już zaawansowane. Trwa wykańczanie budynków Szpitala Południowego, który powstaje tu od ponad dwóch lat. Zgodnie z planem budowa ma zakończyć się w te wakacje.
Kolejne miesiące upłyną na wyposażaniu szpitala w sprzęt medyczny oraz szukaniu kadry. – Na ostatniej sesji rady miasta podjęliśmy uchwałę zmieniającą regulamin Zakładu Opieki Zdrowotnej Warszawa-Ursynów. Dotąd to ta jednostka była odpowiedzialna za budowę szpitala. Odtąd będzie on samodzielną jednostką – mówi przewodniczący komisji zdrowia wradzie miasta Paweł Lech (PO).
Teraz miasto zamierza powołać dyrektora szpitala, który będzie odpowiedzialny za zatrudnienie kadry iwyposażenie placówki. – Liczymy, że ten proces zakończy się w styczniu przyszłego roku. Iże ta sama osoba będzie wprzyszłości zarządzać szpitalem – dodaje Lech.
Deklaruje, że pierwsi pacjenci zostaną przyjęci wiosną przyszłego roku. Oile uda się podpisać kontrakty na finansowanie leczenia zNarodowym Funduszem Zdrowia. – Jako samorząd budujemy iwyposażamy szpital, ale pieniądze na leczenie pacjentów pochodzą zNFZ. Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że NFZ nie znajdzie środków na funkcjonowanie tej placówki – alarmuje Lech.
Podkreśla, że większość warszawskich szpitali funkcjonuje obecnie wtzw. sieci szpitali i mają zapewnione finansowanie. Pozostałe muszą o nie walczyć wdodatkowych konkursach, które rozpisuje NFZ. Szpital Południowy po otwarciu do sieci szpitali na pewno nie wejdzie, bo mogą znaleźć się w niej tylko te jednostki, które działają od co najmniej dwóch lat. – Żeby rozpisać dodatkowy konkurs, NFZ musi albo ograniczyć środki szpitalom, które już finansuje, albo znaleźć dodatkowe pieniądze. Nie wiemy, jak będzie w2020 r. Zwiększenie budżetu NFZ zależy od rządu – dodaje Lech.
Rzecznik mazowieckiego oddziału NFZ Andrzej Troszyński komentuje, że płatnik na razie żadnych deklaracji dotyczących Szpitala Południowego nie składa. – Monitorujemy sytuację iwrazie konieczności oraz posiadanych pieniędzy będziemy ogłaszać konkursy uzupełniające. Gdy Szpital Południowy zacznie funkcjonować, może stanąć do konkursu – mówi Troszyński.
Szpital Południowy prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz obiecała w swojej kampanii wyborczej już 13 lat temu. Według szacunków miasta z placówki ma korzystać nawet 350 tys. osób, przede wszystkim zUrsynowa iWilanowa. W szpitalu będzie 309 łóżek na dziewięciu oddziałach. Przewidziano też przychodnię z poradniami. Miasto przeznaczyło na inwestycję 400 mln zł.
Dobiega końca budowa Szpitala Południowego. Pierwsi pacjenci mają się tu pojawić wiosną przyszłego roku. – Pod warunkiem, że uda się podpisać kontrakty z NFZ, co dziś stoi pod znakiem zapytania – mówią w radzie miasta. WSzpitalu Południowym zaplanowano 309 łóżek na dziewięciu oddziałach