Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
LEKCJE? NIKT NIE MOŻE SIĘ SKUPIĆ
Policja zatrzymała dwóch nieletnich „w związku z piątkowymi wydarzeniami” w szkole wWawrze. Śledczy ujawniają jedynie, że zatrzymani nie są uczniami szkoły, w której doszło do tragedii. W szkole z rodzicami i uczniami spotykają się psychologowie i policjanci
– To dla nas bardzo trudny czas, wszkole jest po prostu smutno – mówi jedna z nauczycielek ze Szkoły Podstawowej nr 195 przy ul. Króla Maciusia IwMarysinie Wawerskim. Nadal zamknięta jest sala na pierwszym piętrze. To w niej w piątek na przerwie po trzeciej lekcji Emil B., uczeń ósmej klasy, zadał kilka ciosów nożem rok starszemu Kubie, uczniowi trzeciej klasy gimnazjum. Kuba nie przeżył ataku.
Wponiedziałek do szkoły przyszło niewielu uczniów. – Ja miałam połowę klasy – opowiada nauczycielka języka polskiego. W placówce od rana do wieczora pracuje kilku psychologów. Są do dyspozycji uczniów i rodziców.
Lekcje odbywają się według planu zajęć, choć nieco inaczej. – Nie męczę uczniów materiałem, który powinnam realizować, bo widzę, że nie są w stanie się skupić. Raczej rozmawiamy – mówi jedna z nauczycielek.
Służby niechętnie informują o przebiegu śledztwa. Wiadomo, że wzwiązku zwydarzeniami w szkole policja zatrzymała dwie kolejne osoby. – Dla dobra toczącego się postępowania nie będziemy na tym etapie mówić, jaka była rola tych osób – podkreślił sędzia Marcin Kołakowski, rzecznik Sądu Okręgowego Warszawa-Praga. Przekazał jedynie, że sąd rodzinny zdecydował o umieszczeniu dwóch młodych osób w schronisku dla nieletnich na trzy miesiące.
– Zostali zatrzymani w poniedziałek rano. Nie są uczniami szkoły, w której doszło do tego zdarzenia. Mają ukończone 15 lat – opowiada komisarz Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Komenda rejonowa policji nr 7 powołała specgrupę złożoną z policjantów na co dzień zajmujących się przestępstwami przeciwko zdrowiu i życiu, a także przestępczością nieletnich. – Sprawa ma dla nas charakter priorytetowy – mówi rzecznik Marczak. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że przesłuchano już kilkudziesięciu uczniów szkoły.
– Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań – mówi Marczak. I podkreśla: – Przyjdzie czas, gdy owszystkim będziemy mogli opowiedzieć szerzej. Ale nie teraz. Nie chcemy, by informacje, które przekazujemy, storpedowały nasze działania.
Zdyrektorką szkoły nie udało nam się porozmawiać. – Rozumiem, że chce pan uzyskać informacje, ale trwa postępowanie i nie możemy rozmawiać. Proszę nas zrozumieć – zwraca się spokojnym tonem pani w sekretariacie. I uspokaja: – Dzieci są zaopiekowane, postępujemy zgodnie z procedurami.
Wczoraj i dziś wWawrze odbywają się spotkania z rodzicami uczniów tej szkoły. – Biorą wnich udział przedstawiciele policji, straży miejskiej, szkoły, atakże władze dzielnicy iinterwenci, czyli psychologowie spoza szkoły – wyjaśnia Konrad Rajca, rzecznik Wawra.
Zarówno Emil, jak i Kuba część lekcji mieli w ramach indywidualnego nauczania. – Jeśli tak się dzieje, to znaczy, że taki uczeń musiał dostać opinię z poradni psychologiczno-pedagogicznej o skierowaniu na taki tok nauczania. Chłopcy część zajęć mieli wspólnie z innymi uczniami, a te, w których słabiej sobie radzili, sam na sam z nauczycielem – wyjaśnia jedna z nauczycielek.
Pytamy nauczycieli oKubę. – Bardzo go lubiłam. Spokojny, miły, otwarty w rozmowie, na pewno pogubiony – mówi pani od muzyki. – Wycofany. Nie odzywał się. Raczej siedział i notował – dorzuca matematyczka.
OEmilu nie chcą rozmawiać, tylko rozkładają bezradnie ręce.
Decyzją sądu B. został umieszczony wschronisku dla nieletnich. Był wcześniej znany policji. Przeciwko Emilowi B. były prowadzone dwa postępowania wsądzie rodzinnym. Chodziło o popychanie rówieśnika, kłótnie i spożywanie alkoholu. Jedno z tych postępowań zakończyło się naganą, drugie zostało umorzone.
Zarówno sąd, jak i prokuratura chcą, by Emil B. za swój czyn odpowiadał jak dorosły. Wypowiedzą się na ten temat biegli psychiatrzy i psychologowie, gdy prokuratura przejmie sprawę zabójstwa.
Pogrzeb Kuby odbędzie się wczwartek. Uroczystości rozpoczną się o godz. 14 na Muzułmańskim Cmentarzu Tatarskim przy ul. Tatarskiej 8.