Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Komu oddać autobusy po otwarciu metra
Nie tylko Wola, ale też inne dzielnice czekają na otwarcie nowego odcinka metra. Liczą, że dostaną autobusy uwolnione w wyniku zmian tras. ZTM szykuje ważne przetasowania w wielu częściach miasta.
Według Michała Piwowarskiego z Zarządu Transportu Miejskiego, który przygotował nowy układ komunikacyjny po otwarciu trzech stacji metra na Woli, „bilans taborowy wyjdzie niemal na zero”. Możliwe jest odzyskanie dla innych dzielnic kilku autobusów. Czyli niewiele, a to dlatego, że do stacji Księcia Janusza tymczasowo zostaną wydłużone linie podmiejskie. Po otwarciu metra na Targówku ZTM informował o 20 autobusach, które można przenieść w inne rejony Warszawy.
Wawer ma obiecane
Liczą na nie szczególnie w Wawrze, gdzie powstaje coraz więcej osiedli domów jednorodzinnych. Dekadę temu ZTM zaproponował tej dzielnicy dużą reformę tras autobusów w myśl zasady: mniej linii, krótsze trasy, ale bardzo częste kursy. Jednak radni i wielu mieszkańców nie chciało o tym słyszeć. „Stołeczna” dowiaduje się, że po niedawnej wizycie w Wawrze prezydenta Rafała Trzaskowskiego, który zaczął tam serię dzielnicowych spotkań, najwięcej głosów dotyczyło wytyczenia dróg rowerowych wzdłuż ul. Lucerny i Patriotów oraz dodatkowych autobusów.
W ZTM słyszymy, że wkrótce mieszkańcy Wawra mogą liczyć na poprawę rozkładów jazdy trzech linii ( 142, 146 i 147), ale tylko na najbardziej przeciążonych odcinkach. Urzędnicy chcą tworzyć kolejne kursy wariantowe. Np. linia 142, która normalnie łączy Wiatraczną z Falenicą i Aleksandrowem, pojedzie częściej tylko między Grochowem a Traktem Lubelskim (po zakończeniu modernizacji tej ulicy).
Mostem na Ursynów
Z kolei otwarcie nowego mostu na południowej obwodnicy Warszawy umożliwi uruchomienie nowej linii autobusowej łączącej Wawer z Ursynowem. – Jej roboczy numer to 319, bo na początek kursowałaby tylko w godzinach szczytu, ale jeśli będzie zainteresowanie pasażerów, to ją wydłużymy na cały dzień. Tak jak to się działo po otwarciu mostu Siekierkowskiego w 2002 r. – mówi „Stołecznej” jeden z urzędników zaangażowany w układanie nowych połączeń. Dodaje, że otwarta jest jeszcze kwestia, gdzie będzie się kończyła trasa linii mostowej w Wawrze: koło Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu czy w Falenicy. Według naszego informatora docelowo autobusy będą przejeżdżały przez Miasteczko Wilanów
i nowym łącznikiem tego osiedla do stacji metra na Ursynowie (Oś Królewska – Ciszewskiego w 2021-22 r.).
Po konsultacjach prezydenta Trzaskowskiego na Ursynowie w ostatni weekend ratusz zapowiedział zmiany tras w zachodniej części tej dzielnicy. Ul. Karczunkowską do stacji PKP w Jeziorkach pojadą linie podmiejskie 715 (w kierunku Raszyna i Okęcia) oraz 737 (przez gminę Lesznowola do cmentarza Południowego). Z kolei ul. Baletową do stacji Dawidy – linia 209, a nowa podmiejska linia 809 do Jeziorek. ZTM sprawdza też, czy dałoby się skierować przegubowce linii 193 przez ul. Kłobucką do nowych osiedli na tyłach toru wyścigów konnych. Na pewno wkrótce dotrze tu komunikacja nocna (albo linia N36 wydłużona od pętli Bokserska na Wyczółki, albo nowa w kierunku metra na „wysokim” Ursynowie).
Uparci w Wesołej
ZTM ponownie proponował duże zmiany w Wesołej. – Ale radni nie chcieli słyszeć o likwidacji linii 514, której trasa pokrywa się z torami PKP. W zamian chcieliśmy wzmocnić linię 173, by kursowała co 10 min ze Starej Miłosny przez Sulejówek i Marysin Wawerski na Grochów – mówi nasz informator. Wobec oporu w Wesołej ZTM skupi się na poprawie obsługi najbardziej zaludnionego osiedla Stara Miłosna. Pasażerowie mogą tu liczyć na częstsze kursy linii 502 przez buspas na Trasie Łazienkowskiej do Śródmieścia.
Urzędnicy głowią się nad obsługą nowych osiedli na Grochowie wzdłuż ul. Chrzanowskiego. Twierdzą, że bardzo dobrze sprawdza się linia 202 kursująca od Gocławka Wschodniego przez ul. Szaserów do Dworca Wschodniego i stacji metra Stadion Narodowy. Jej wzmocnieniem mogłaby być linia 102 wycofana z al. Waszyngtona i skierowana z Olszynki Grochowskiej właśnie przez ul. Chrzanowskiego do metra i Śródmieścia. Poprzeczne połączenie między południowym a północnym Grochowem zapewniłaby wtedy linia 135 na nowej trasie z Pragi: Zamoyskiego – Lubelska – Żupnicza – Chrzanowskiego – Podskarbińska – Grenadierów.
ZTM skłania się też do skrócenia trasy okrężnej, wewnątrzdzielnicowej linii 123, która wyrusza z ul. Kijowskiej koło Dworca Wschodniego na Gocław i wraca do tej stacji od strony ul. Lubelskiej. Ponieważ odcinek przez Saską Kępę jest mniej uczęszczany, zostałby tylko fragment trasy przez Grochów i rondo Wiatraczna.
Na Pradze-Południe w planach jest budowa aż trzech pętli autobusowych: na końcowych odcinkach ul. Podskarbińskiej i Wiatracznej oraz w rejonie ul. Jana Nowaka-Jeziorańskiego, al. Stanów Zjednoczonych i przyszłej trasy tramwajowej na Gocław. W ostatnie miejsce miałyby docierać autobusy linii peryferyjnych z Wawra ( 213 czy 219), które teraz zawracają u zbiegu ul. Bora-Komorowskiego z Jugosłowiańską. Dużą część tego terenu zajmą jednak perony tramwajowe.
Z Włoch na Mokotów?
Jedną z najbliższych zmian będzie skierowanie linii 136 (Młynów – Natolin) na nowy odcinek ul. Woronicza, między Służewcem a al. Żwirki i Wigury koło os. Marina Mokotów. W ZTM sygnalizują, że nie będzie to jedyne połączenie na tej trasie. Z badań wynika, że dużym zainteresowaniem cieszyłyby się tu autobusy skręcające z ul. Woronicza na północ. W grę wchodziłoby np. przekierowanie tędy linii 141 (Okęcie – Witolin) albo przedłużenie trasy linii 168 od pętli Spartańska przez ul. 1 Sierpnia do pętli na ul. Instalatorów. W tej części Włoch powstaje ostatnio dużo osiedli.+