Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Są oferty na budowę, ale ceny...
Trzy zestawy wind mają zostać dobudowane do mostu Poniatowskiego, tak by stał się bardziej dostępny dla niepełnosprawnych. Na każdy zestaw drogowcy rezerwowali niespełna 1,7 mln zł. Oferty wahają się od 4,8 do ponad 10 mln zł.
Zabytkowy most Poniatowskiego to jeden z najpiękniejszych i jeden z najbardziej niedostępnych dla niepełnosprawnych. Ma się to zmienić dzięki dobudowaniu trzech zestawów wind.
Cztery windy mają powstać w rejonie Wybrzeża Kościuszkowskiego. Umożliwią obsługę komunikacyjną z poziomu wiaduktu z tunelem pod jezdnią wiaduktu. Tunel łączy komunikacyjnie poziom jezdni po obu stronach trasy Wybrzeża Kościuszkowskiego z przystankiem tramwajowym na wiadukcie.
Dwie kolejne windy mają zostać zamontowane wewnątrz istniejących wieżyc wiaduktu w rejonie stacji kolejowej PKP Powiśle. Mają umożliwić obsługę komunikacyjną z poziomu al. 3 Maja ze stacją PKP Powiśle oraz chodnikiem na wiadukcie.
Kolejne dwie windy zaplanowano w rejonie ul. Solec. One również mają zostać zainstalowane wewnątrz istniejących wieżyc wiaduktu. Umożliwią obsługę komunikacyjną z poziomu ul. Solec z chodnikiem na wiadukcie.
Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych na budowę każdego z trzech zestawów wind rezerwował niespełna 1,7 mln zł. Oferty w przetargu otworzono w czwartek. Windy w rejonie Wybrzeża Kościuszkowskiego firma
PHU Towemo gotowa jest zbudować za 5,4 mln zł, podczas gdy Intop Tarnobrzeg wycenił tę inwestycję na ponad 10 mln zł. W części dotyczącej rejonu PKP Powiśle tańsza była firma MKL Bud (niespełna 6,2 mln zł), zaś Intop chciał 8,6 mln zł. A prace w rejonie ul. Solec WPM Mosty wycenił na prawie 4,8 mln zł, podczas gdy Freyssinet Polska na 8,3 mln zł.
Małgorzata Gajewska, rzeczniczka ZMID, zaznacza, że drogowcy liczyli się z tym, że inwestycja będzie droższa. Kwoty rezerwowane w przetargu wpisano na zasadzie wsadzenia buta między drzwi, od początku z myślą, że trzeba będzie je zwiększyć. – Jeszcze przed otwarciem ofert złożyliśmy do radnych wniosek o zwiększenie budżetu inwestycji – mówi Gajewska.
To jedna z bardziej pechowych inwestycji w Warszawie. Śródmiejski radny Daniel Łaga od 2011 r. złożył w tej sprawie 12 interpelacji.
Pod presją mieszkańców władze miasta w końcu wpisały tę inwestycję do Wieloletniej Prognozy Finansowej. Windy miały powstać w latach 2017–18. Przeciągnęły się jednak uzgodnienia z konserwatorem zabytków i przetarg ogłoszono dopiero w tym roku.
l
Windy na most Poniatowskiego to jedna z bardziej pechowych inwestycji w Warszawie. Śródmiejski radny Daniel Łaga od 2011 r. złożył w tej sprawie 12 interpelacji