Supermiasta. Co nam się udało przez 30 lat Likwidacja giełdy samochodowej!

w związku z moją inicjatywą likwidacji w tej kadencji słynnej na całą Polskę giełdy samochodowej na Bemowie, która powodowała unieruchomienie życia w obszarze zachodniej Woli. Nierzadko zdarzał się brak możliwości dojazdu dla karetek zdrowia, a nawet straży pożarnej, a bywały też przypadki bandyckich zachowań uczestników giełdy (mafii).

Pamiętam swoje wystąpienie na sesji Rady z apelem o pilną likwidację giełdy samochodowej jako „źródła” nieszczęść wśród naszych mieszkańców, nawet śmiertelnych, pod historycznym zawołaniem „Non Possumus”. Oczywiście byłem za ten projekt straszliwie krytykowany, a nawet ostro szantażowany włącznie z groźbami w stosunku do mojej rodziny.

Pamiętam również, że jako wiceprzewodniczący komisji ds. zagospodarowania przestrzennego w Radzie byłem inicjującym i wspierającym opracowanie polityki budownictwa społecznego tzw. TBS-ów. Bardzo trudno było inicjować projekty wspólne dla całej Warszawy lub projektowane w obszarze działania kilku Gmin stołecznych, ponieważ wymagało to przedłużających się w czasie wzajemnych uzgodnień.

Niestety kolejne kadencje, a także nowy samorządowy podział stolicy oraz zmienione prawo i kompetencje stołeczne nie zawsze uszanowały poprzednie rozwiązania inwestycyjne i priorytety społeczne.

Reasumując, pragnę jednak podkreślić z całą stanowczością fakt, że po tej pierwszej kadencji samorządu warszawskiego w III Rzeczpospolitej już nigdy nie powstał żaden nowy samorząd w Warszawie tak bardzo zgodny i zaangażowany, a także najtańszy finansowo dla mieszkańców stolicy.

l

Cały list na warszawa.wyborcza.pl