Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Deweloper zburzył zabytek
Bez zgody konserwatora zabytków i urzędu Pragi-Północ znany deweloper zburzył oficyny przy Targowej 17. Pochodzące z przełomu XIX i XX w. budynki były pod ochroną.
Za rozbiórką stoi firma Fenix Group, specjalizująca się w skupowaniu i remontowaniu zreprywatyzowanych kamienic. Opróżnia je z lokatorów i urządza w nich apartamenty. Przy Targowej 17 zburzyła najpierw oficynę stojącą po zachodniej stronie posesji, następnie zabrała się za rozbiórkę drugiej – po wschodniej. Były to trzypiętrowe budynki z przełomu XIX i XX w. ujęte w gminnej ewidencji zabytków. Dodatkowo chronił je wpis do rejestru zabytków założenia urbanistycznego ulicy Targowej.
Rozbiórka zaniepokoiła społeczników. Wystąpili oni do wojewódzkiego konserwatora zabytków, by ten wstrzymał prace i skontrolował inwestycję. W czwartek deweloper dostał od konserwatora decyzję nakazującą przerwanie robót. Na posesji pozostały resztki wschodniej oficyny i stojący w głębi działki parterowy budynek gospodarczy z końca XIX w.
Z dokumentów sprawy wynika, że we wrześniu 2017 r. inwestor dostał pozwolenie od stołecznego konserwatora zabytków na przebudowę, nadbudowę i rozbudowę istniejących oficyn. W czerwcu 2018 r. wystąpił do wojewódzkiego konserwatora (który w międzyczasie przejął kompetencje stołecznego) o zgodę na rozbiórkę zachodniej oficyny, argumentując to nieopłacalnością jej remontu. Konserwator zaakceptował jedynie usunięcie dwóch wtórnych dobudówek. W swoich zaleceniach dla inwestora ze stycznia 2019 r. napisał, że budynki przy Targowej 17 posiadają „znaczną wartość historyczną i naukową, co przesądza o konieczności ich zachowania”. Planowaną rozbiórkę oficyny określił jako „niedopuszczalną z punktu widzenia konserwatorskiego”.
– Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków nie wydał zgody na rozbiórkę tych budynków – oświadcza podpisany pod tamtymi zaleceniami Krzysztof Kaliściak, szef Wydziału Zabytków Warszawy urzędu MWKZ. – Ściany tych oficyn miały być zachowane, wzmocnione i lokalnie przemurowane, a nie rozjechane koparką – mówi stołeczny konserwator Michał Krasucki.
W październiku 2018 r. dzielnica wydała deweloperowi pozwolenie na postawienie na froncie działki budynku mieszkalnego wielorodzinnego z usługami w parterze. Inwestor mógł rozebrać stojący w tym miejscu parterowy pawilon. Oficyny po bokach posesji miały być zachowane, a po przebudowie nadal pełnić funkcje mieszkalne.
– Inwestor otrzymał zgodę na wyburzenie jedynie budynku frontowego, od strony ulicy Targowej. Oficyny podlegały przebudowie – informuje Karolina Jakobsche, rzeczniczka Pragi-Północ. O rozbiórce urząd dzielnicy powiadomił Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który zapowiedział kontrolę.
W piątek firma Fenix Group przesłała nam oświadczenie. Przekonuje w nim, że wszystkie prace prowadzi w porozumieniu ze służbami konserwatorskimi, na podstawie dokumentacji zatwierdzonej przez „uprawnione organy administracji publicznej”.
Jak nas poinformował Krzysztof Kaliściak, jeszcze w czwartek wojewódzki urząd konserwatorski złożył w prokuraturze zawiadomienie o samowoli budowlanej.
l