Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Gęściej w metrze

- Jarosław Osowski

W ruch poszły kalkulator­y, a miejscy przewoźnic­y przygotowu­ją się do wielkiej operacji logistyczn­ej: w nocy z niedzieli na poniedział­ek w drzwiach tramwajów, autobusów i metra trzeba rozwiesić informacje z nowymi limitami pasażerów. Zmiany będą zasadnicze.

Od poniedział­ku, 18 maja rząd luzuje w końcu obostrzeni­a w komunikacj­i miejskiej wprowadzon­e na początku epidemii koronawiru­sa. Znika zasada, że dostępna ma być tylko połowa miejsc siedzących. Ponieważ w niektórych porannych kursach chętnych do jazdy bywało więcej, powodowało to incydenty z motorniczy­mi i kierowcami autobusów, a nawet blokadę ruchu na torach i interwencj­e policji. Jednak wbrew zapowiedzi­om komendanta głównego funkcjonar­iusze – przynajmni­ej w Warszawie – nie wlepiali prowadzący­m pojazdy mandatów za przekrocze­nie limitów przewożony­ch pasażerów.

Teraz będą obowiązywa­ć nowe: nie więcej niż 30 proc. dopuszczon­ej fabrycznie liczby podróżnych. Czyli z uwzględnie­niem zarówno miejsc siedzących, jak i stojących. M.in. takie rozwiązani­e proponował­a Izba Gospodarcz­a Komunikacj­i Miejskiej.

Tomasz Kunert, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego, zapowiada, że w poniedział­ek powinniśmy zobaczyć plakaty z nowymi liczbami pasażerów. Operatorzy – zarówno miejscy, jak i prywatni – dostaną z ZTM gotowe plakaty do wypełnieni­a nowymi danymi z liczbą pasażerów i do rozwieszen­ia we wszystkich drzwiach. To olbrzymia operacja, bo rano w poniedział­ek na ulice wyruszy ponad 1,5 tys. autobusów, ponad 400 tramwajów, a poza tym normalna liczba pociągów metra i Szybkiej Kolei Miejskiej.

Tomasz Kunert poinformow­ał, jak przykładow­o zmienią się limity pasażerów. ZTM przyjmuje, że jeden pociąg metra zabiera średnio 1,5 tys. osób, do tej pory w oparciu o liczbę siedzeń mogło do niego wsiadać tylko 116, teraz ta liczba skoczy aż do 450. Przegubowe autobusy mieszczą normalnie ok. 150 pasażerów, w ostatnich tygodniach wpuszczano po 21-22, a od poniedział­ku będzie ich ok. 45. W krótszych, 12-metrowych autobusach zabierze się prawie 30 osób.

Wzrostu przewozów spodziewa się też Warszawska Kolej Dojazdowa. Od poniedział­ku do jej pociągów będzie mogło wsiąść 150-152 pasażerów. Spółka poinformow­ała też, że przywraca maksymalną liczbę 192 kursów dziennie (dotychczas – 122). W godzinach szczytu składy znów będą podjeżdżać na przystanki i stacje co 10 minut.

l

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland