Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Znika zawrotka z węzła Puławskiej
W nocy z poniedziałku na wtorek miała rozpocząć się likwidacja zawrotki na tyłach węzła Puławska, a wraz z nią wprowadzone zostały zmiany w ruchu drogowym.
Od dzisiejszej nocy skręt w lewo z Piaseczna na południową obwodnicę Warszawy będzie odbywać się dołem przez rondo. Nieco inaczej niż dotychczas z zawrotki na tyłach węzła Puławska będą też korzystać kierowcy zjeżdżający z obwodnicy.
Wprowadzone zmiany związane są z kolejnym etapem prac nad południową obwodnicą w bezpośrednim rejonie ulicy Puławskiej. Jak powiedziała „Stołecznej” rzeczniczka ratusza Karolina Gałecka, etap ten ma potrwać ok. sześciu miesięcy. Tak wynika z informacji przekazanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Zmiany umożliwią odłączenie północnej jezdni. Trzeba rozebrać zawrotkę, zniwelować różnicę w poziomie terenu między istniejącym a budowanym odcinkiem południowej obwodnicy. Poza tym konieczne są przebudowa i przedłużenie muru oporowego, a także wykonanie nasypu pod nowe warstwy drogi. Trzeba też dla nich wykonać odwodnienie i podłączyć oświetlenie.
Tymczasowa zawrotka powstała w 2013 r. i ułatwiała przejazd po otwarciu pierwszego odcinka trasy ekspresowej. Teraz jednak powstaje kolejny z tunelem pod Ursynowem i trzeba je połączyć. Wykonawca, firma Astaldi, od sierpnia zeszłego roku czekał na decyzję, jak to zrobić. Pisma w tej sprawie krążyły między GDDKiA a stołecznym ratuszem, który nie godził się, by prace trwały aż osiem miesięcy. Przewidując korki, oczekiwał ponadto zmian w organizacji ruchu na kilku skrzyżowaniach, m.in. na Służewcu. Urzędnicy z miejskiego biura mobilności domagali się też, by najbardziej uciążliwe prace skumulować w wakacje.
Dzięki zawrotce kierowcy nadjeżdżający południową obwodnicą od strony Okęcia i Ursusa mogli przejeżdżać wiaduktem nad ul. Puławską i dopiero tam w miarę bezkolizyjnie skręcać w prawo w stronę centrum. Z kolei samochody z Piaseczna przez zawrotkę mogły się dostać na obwodnicę w kierunku zachodnim.+