Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Kibice Polonii bronią herbu klubu
Pełna nazwa zamknięta w czarnym obrysie zamiast tradycyjnego KSP. Fani „Czarnych Koszul” szybko wyrazili swój sprzeciw wobec prób ingerencji w herb klubu.
O tym, że herb Polonii został zmodyfikowany, fani dowiedzieli się przy okazji transferu Łukasza Piątka. W komunikacji z kibicami klub używał nowego, rozbudowanego logo „Czarnych Koszul”.
Tradycyjny herb „KSP” został zamknięty w czarnym obrysie, w którym zmieściły się rok powstania klubu oraz jego pełna nazwa. A to miał być dopiero początek zmian. Eksperci marketingu sportowego od razu zauważyli, że odświeżony herb Polonii jest bliźniaczo podobny do herbów Manchesteru City czy Queens Park Rangers, które również w ostatnich latach przeszły lifting.
Jak przypomina serwis kibicowski Duma Stolicy, historia herbu jako tarczy w kole z literami KSP w kółkach sięga lat 30. XX w. Potem przeszedł on kilka modyfikacji. W 2014 r., gdy upadającą Polonię przejął MKS (polonijna akademia szkoląca młodzież), klub wrócił na chwilę do tradycyjnej biało-czerwonej tarczy, którą pierwsi poloniści przyczepiali do koszulek na początku XX w. Nieco wcześniej, gdy Polonia grała w Ekstraklasie pod rządami Józefa Wojciechowskiego i Ireneusza Króla, kółka były wtopione w linie, a gdy do władzy doszedł Jerzy Engel, zyskały jeszcze szary obrys.
Najnowszy lifting emblematu Polonii wygląda więc na zmianę kosmetyczną. Zwłaszcza gdy przypomnimy sobie ostatnią głośną zmianę herbu w warszawskim sporcie. Gdy w 2017 r. firma Onico przejęła grającą w PlusLidze AZS Politechnikę, z nazwy wyrzucono „AZS” i „Politechnikę”. Nie przetrwało także historyczne logo. Nowe to wpisana w okrąg nazwa „Onico”. Barwy klubu zostały zmienione na granat i złoto. Dziś, po trzech latach, klub ma już nową nazwę – Verva Warszawa Orlen Paliwa – i nowe logo.
Fani Polonii byli poruszeni zmianą emblematu. – Samo nazewnictwo używane w branży sportowej, mówiące o herbach, a nie o logo, stanowi już o wadze tego symbolu. Jest on niezwykle istotny dla społeczności – mówi Robert, jeden z fanów Polonii.
I dodaje: – Mowa tu o ludziach, którzy często nawet już w dzieciństwie mieli zeszyty zarysowane herbami ulubionego klubu. Ich więź z konkretnym znakiem jest silna, budowana na emocjach. Odświeżenie herbu nie jest niemożliwe, ale powinno być przeprowadzone w sposób przemyślany, z poszanowaniem dla historii, która zwłaszcza dla kibiców Polonii ma ogromne znaczenie.
Klub ogłosił właśnie ankietę z wzorami koszulek dla „Czarnych Koszul” na nowy sezon. Kibice mogą wziąć udział w głosowaniu i wybrać, jakie stroje będą nosić gracze. Na wzorach koszulek znajduje się już nowy herb.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, nowy właściciel Polonii Gregoire Nitot wsłuchał się w głos fanów i postanowił wycofać się ze zmian herbu oraz wrócić do jego tradycyjnej formy.
Nowy wzór jak na razie nie zniknął jeszcze z oficjalnej strony klubu.
l