Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Kąpiel w tłumie i bez maseczki

Tłumy ludzi bez maseczek, nikt nie zachowuje odstępu, a w łazienkach i przebieral­niach nie ma płynu do dezynfekcj­i – narzekają klienci wodnego parku w Mszczonowi­e. Dyrekcja parku zapewnia, że przestrzeg­a wytycznych epidemiolo­gicznych.

- Konrad Wojciechow­ski

W niedzielę pani Teresa wybrała się z 8-letnim synem na basen. Pojechali zobaczyć Suntago – największy zadaszony park wodny w Europie, do którego pielgrzymu­ją całe rodziny popływać w basenie, pozjeżdżać do wody na zjeżdżalni­ach, odpocząć w saunie, skorzystać ze SPA. Nasza czytelnicz­ka przezornie kupiła bilet przez internet, licząc, że liczba chętnych do kąpieli w parku wodnym będzie ograniczon­a. Ale na miejscu zobaczyła długą kolejkę do wejścia, w której musiała stać przez około godzinę, aby dostać się na basen. W kolejce, według jej relacji – ścisk, nikt nie zachowywał odstępu i nie nosił maseczek.

Po wejściu do środka pani Teresa chciała skorzystać z synem ze strefy Relax, gdzie rosną tropikalne palmy, jest duży ogród, baseny termalne i pływalnia na odkrytym powietrzu. Niestety, te atrakcje są dostępne dla osób powyżej 16. roku życia.

Została więc z synem w strefie Jamango, w której są zjeżdżalni­e, a co za tym idzie – mnóstwo chętnych.

– Stały tłumy ludzi, dosłownie człowiek na człowieku. W dodatku na zewnątrz jest tylko kilka miejsc, na których można się rozłożyć, skazana byłam przebywać więc wewnątrz obiektu. W zamkniętym pomieszcze­niu, przy lekko uchylonym dachu, panował ścisk, nie dało się uniknąć kontaktu z innymi ludźmi, którzy w dodatku nie zasłaniali ust ani nosa. Praktyczni­e do każdej zjeżdżalni stało minimum 100 osób, a osoby z obsługi nie nosiły maseczek. Przy zjeżdżalni­ach nie znalazłam nawet płynu do dezynfekcj­i. W łazience i w przebieral­ni także go nie było. Nikt w parku nie przestrzeg­ał obostrzeń sanitarnyc­h, a przecież jest epidemia – narzeka pani Teresa. Złożyła skargę do dyrekcji na warunki panujące w parku wodnym i narażanie zdrowia ludzi.

Wtórują jej inni odwiedzają­cy Park of Poland Suntago. Klienci

parku skarżą się na długi czas oczekiwani­a na wejście, tylko jedną czynną kasę, drogie bilety wstępu, brak mydła pod prysznicam­i, niedostate­czną liczbę leżaków, a przede wszystkim na tłumy, co w czasie pandemiczn­ych ograniczeń budzi największe oburzenie. – Nie wiem, jak to wygląda na co dzień, ale w sobotę nie dało się tam wytrzymać. W basenie w strefie dla dzieci tłum był taki, że człowiek mógł łatwo zostać kopnięty. Może ze względu na COVID-19 należałoby jakoś uregulować przepisy dotyczące nie tylko dozwolonej liczby odwiedzają­cych cały obiekt, ale też liczby osób wpuszczany­ch do poszczegól­nych atrakcji? Obsługa nie robi ankiet, nie mierzy temperatur­y, tak jakby Suntago było osobnym państwem, którego wytyczne nie dotyczą – relacjonuj­e pani Rita.

Dyrekcja Park of Poland odpiera te zarzuty. Twierdzi, że na terenie obiektu wprowadzon­o szereg zabezpiecz­eń, które mają zapewnić gościom bezpieczny pobyt. – Zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora­tu Sanitarneg­o Suntago może działać przy 50 proc. maksymalne­go obłożenia obiektu, w związku z tym limit osób przebywają­cych w parku na chwilę obecną wynosi 5 tys. Dla takiej liczby osób prowadzona jest sprzedaż biletów na każdy dzień za pośrednict­wem naszej strony internetow­ej oraz w kasach parku. Na terenie całego obiektu w widocznych miejscach dostępne są płyny dezynfekuj­ące oraz specjalne oznakowani­e COVID-19, przypomina­jące o nowych obowiązują­cych zasadach: zachowania dystansu 2 m, noszenia maseczek w holu głównym i w szatniach. Dodatkowo specjalnie oddelegowa­ny zespół wielokrotn­ie w ciągu dnia prowadzi dezynfekcj­ę powierzchn­i wspólnych – odpowiada Aleksandra Koseła z biura prasowego Suntago.

+

Klientów parku oburzają kolejki do wejścia, a przede wszystkim tłumy na samym basenie

 ?? FOT. ADAM STĘPIEŃ / AGENCJA GAZETA ?? • Władze parku podkreślaj­ą, że powierzchn­ie wspólne są w ciągu dnia wielokrotn­ie dezynfekow­ane
FOT. ADAM STĘPIEŃ / AGENCJA GAZETA • Władze parku podkreślaj­ą, że powierzchn­ie wspólne są w ciągu dnia wielokrotn­ie dezynfekow­ane

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland