Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Trudniej rowerem nad Wisłę
Rowerzyści wciąż nie mają wygodnego dojazdu na bulwary wiślane przez ul. Ludną. Zaczął się remont, który może im to utrudnić.
W internecie burza. Miasto Jest Nasze ujawniło w zeszłym tygodniu, że z projektu prac na ul. Ludnej między Solcem a Czerniakowską czyjś zielony flamaster wymazał progi spowalniające ruch i ograniczenie prędkości do 30 km na godz.
Takie zmiany na jednej z głównych ulic Powiśla chciał wprowadzić Zarząd Dróg Miejskich, który w końcu zabrał się za realizację zgłoszonego w 2015 r. i przegłosowanego projektu do budżetu obywatelskiego. Urzędnicy go skorygowali: przeniosą na prawy pas ruchu samochody parkujące dotąd na chodnikach, do jazdy kierowcom pozostaną pasy pośrodku jezdni, ale osobnego miejsca zabraknie dla rowerzystów. Tymczasem Ludna to popularny dojazd do bulwarów wiślanych. Zdarza się, że przed skrzyżowaniem z Wisłostradą cykliści tworzą spory peleton, czekając na zielone światło.
Ostro zareagowała Piesza Masa Krytyczna: „To szokujące informacje. ZDM planował uspokojenie ruchu, przy okazji zwiększa (dwukrotnie!) liczbę miejsc parkingowych”.
ZDM: to był błąd
ZDM odpowiedział w internecie, że błędem było dopuszczenie projektu zmian na Ludnej do budżetu obywatelskiego (w obecnej edycji urzędnicy odrzucają wiele podobnych propozycji mieszkańców). Autor tego sprzed pięciu lat miał według urzędników przystać na to, że pewne szczegóły zostaną uzgodnione po głosowaniu.
Chodzi o Krzysztofa Gubińskiego, który przypomina, że zgłaszał szerszy projekt „Pasy rowerowe i przejścia dla pieszych w Śródmieściu”. Obejmował on kilkanaście ulic. – Pewne zmiany są dopuszczalne, jeśli udaje się osiągnąć zasadniczy cel, czyli bezpieczeństwo rowerzystów i pieszych. Konsultowano je ze mną w przypadku ulic Andersa i Senatorskiej, ale już na ul. Ludnej odstąpiono od realizacji tej części projektu ze względu na brak ofert w przetargu. Przeczytałem o tym na stronie internetowej – przekazał nam Krzysztof Gubiński.
W rozmowie ze „Stołeczną” szef miejskich drogowców Łukasz Puchalski broni rozpoczętych robót na Ludnej. Przekonuje, że najważniejsza będzie tu poprawa wygody pieszych i ich bezpieczeństwa na dwóch przejściach. Zyskają więc nowe, szerokie chodniki, które dotąd zajmowały parkujące samochody. Nie będą one mogły zatrzymywać się na trotuarze nawet dwoma kołami. Liczba miejsc postojowych (równoległych do krawężników) wzrośnie z 35 do 61. U zbiegu z ul. Czerniakowską zniknie duża asfaltowa powierzchnia. Przybędzie za to zieleni, m.in. naprzeciwko Przedszkola nr 44.
Rowerzystom się pogorszy
A co z bezpieczeństwem rowerzystów? Aleksander Buczyński z Zielonego Mazowsza ocenia, że po jej remoncie sytuacja cyklistów wręcz się pogorszy. – Powstanie tu tzw. przekrój krytyczny dla bezpieczeństwa ruchu drogowego – przewiduje. Oznacza to zbyt wąskie pasy do wyprzedzania osób poruszających się na dwóch kółkach. – Będzie to o tyle niefajne, że Ludna jest jednym z niewielu miejsc, gdzie na rowerze można przejechać przez Wisłostradę na bulwary. Następne znajdują się przy moście Świętokrzyskim i dopiero na wysokości ul. Chełmskiej na Dolnym Mokotowie. Nadal brakuje przedłużenia Kładki Łazienkowskiej – przypomina Aleksander Buczyński.
Dyrektor Puchalski przyznaje, że prędkość ul. Ludnej powinna być zmniejszona właśnie ze względu na rowerzystów, którzy poruszają się tu po jezdni. Twierdzi jednak, że ZDM musiał się podporządkować decyzji biura mobilności. W jego imieniu Karolina Gałecka, rzeczniczka ratusza, przekazała nam, że progi spowalniające ruch „zostały zlikwidowane na etapie zatwierdzania dokumentacji”. Powodem miał być brak możliwości ich usytuowania zgodnie z przepisami i wytycznymi Zarządu Transportu Miejskiego (pomiędzy skrzyżowaniem a przystankiem autobusowym). – Wyznaczenie parkowania na jezdni i zwężenie pasów ruchu samo w sobie przyczyni się do jego uspokojenia i wpływa na poprawę bezpieczeństwa – przekonuje.
Łukasz Puchalski zapowiada, że w następnym etapie na Ludnej powstaną sygnalizacje świetlne na skrzyżowaniach z Czerniakowską i Solcem. Kiedy dokładnie, to już zależy od sytuacji finansowej miasta.
l
Ludna jest jednym z niewielu miejsc, gdzie na rowerze można przejechać przez Wisłostradę. Następne są przy moście Świętokrzyskim i dopiero na wysokości ul. Chełmskiej
ALEKSANDER BUCZYŃSKI Zielone Mazowsze