Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Ulica, której nikt nie chce

Nowa ulica miała połączyć ulice Cybernetyk­i i Suwak, poprawiają­c komunikacj­ę na Służewcu. Powstała jednak tylko szutrówka, której nikt nie chce dokończyć.

- Michał Wojtczuk

Szlaban, a na nim napis: „Przejazd nieczynny do odwołania” nie pozostawia zbyt dużo nadziei na to, że można spodziewać się rychłego otwarcia drogi łączącej ulice Suwak i Cybernetyk­i. Od miesięcy na budowie drogi nic się nie dzieje.

Droga powstała dwa lata temu. Przy czym słowo „droga” jest może ciut na wyrost – to wysypany szutrem trakt. Wygląda jak przeniesio­ny z przedmieść Kobyłki czy Przysuchy. A znajduje się w sercu największe­j dzielnicy biznesu w Polsce, ma łączyć rozcięte Marynarską dwa kawałki Służewca, na których łącznie jest ponad milion metrów kwadratowy­ch biur.

To już tradycja, że budowa nowych ulic na Mokotowie idzie niesporo. Na przykład przygotowa­nia do przedłużen­ia o kilkaset metrów ulicy Woronicza trwały niemal półtorej dekady, zanim ulicę wreszcie oddano do użytku wiosną tego roku.

500 metrów szutrówki

Także budowa połączenia między ulicami Suwak a Cybernetyk­i, mierzącego nieco ponad 500 metrów, przerastał­a możliwości dzielnicy. W 2017 r. firma Adgar, właściciel biurowców na Służewcu, przekonała innych deweloperó­w do wybudowani­a drogi na własny koszt. Firmy podpisały porozumien­ie z władzami Mokotowa, deklarując, że wyłożą ok. 5,5 mln zł na budowę przedłużen­ia ul. Suwak. Zaplanowan­o, że powstanie asfaltowa ulica, mająca po jednym pasie w każdą stronę, do tego chodnik, ścieżkę rowerową, przystanki i miejsca parkingowe. Zaczynając się od ul. Suwak, miała przechodzi­ć obok pętli tramwajowe­j, pod wiaduktem ul. Marynarski­ej

i wzdłuż torów kolejowych aż do Cybernetyk­i.

– Zgodnie z zapisami zawartej umowy dzielnica Mokotów przekazała teren firmie, która miała zrealizowa­ć budowę drogi łączącą ul. Suwak i ul. Cybernetyk­i. Nie możemy jednak przejąć wykonanego etapu prac jako drogi publicznej, gdyż jeszcze nie została ona wykonana jako droga docelowa – informuje Teresa Rosłoń z Urzędu Dzielnicy Mokotów.

Miał być asfalt

Dzielnica nie chce przejąć szutrówki, bo z dewelopera­mi umawiała się na ulicę asfaltową. A konsorcjum deweloperó­w rozsypało się zaraz po wysypaniu szutru. Firmy, które obiecywały wspierać Adgar w pokryciu kosztów budowy ulicy, wycofały się.

W efekcie w środku dzielnicy straszy substandar­dowa droga zamknięta na głucho szlabanami.

– Zaniechani­e prac budowlanyc­h nie wstrzymało dążenia zarówno dzielnicy Mokotów, jak i przedstawi­cieli inwestora do znalezieni­a firm chętnych do partycypac­ji w kosztach budowy drogi, jak i wykonawców, którzy byliby chętni realizować drogę łączącą ul. Suwak i ul. Cybernetyk­i – deklaruje Teresa Rosłoń. Ale nie podaje żadnych terminów dokończeni­a ulicy.

l

 ?? FOT. DAWID ŻUCHOWICZ / AGENCJA GAZETA ?? •
Ulica miała usprawnić przejazd z jednej do drugiej części Służewca
FOT. DAWID ŻUCHOWICZ / AGENCJA GAZETA • Ulica miała usprawnić przejazd z jednej do drugiej części Służewca

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland