Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Wyczekany pawilon
Ponad pięć lat po rozstrzygnięciu konkursu na projekt pawilonu Izby Pamięci przy Cmentarzu Powstańców Warszawy wreszcie może się zacząć jego budowa. Wczoraj miasto zawarło umowę z wykonawcą inwestycji.
Dokument podpisali w ratuszu prezydent Rafał Trzaskowski i Michał Zydroń, prezes firmy MTM Budownictwo z Tarnowa. Honorowym gościem uroczystości była uczestniczka powstania Wanda Traczyk-Stawska ps. Pączek, przewodnicząca Społecznego Komitetu ds. Cmentarza Powstańców Warszawy. Budowa pawilonu to jej inicjatywa. – Bardzo dziękuję za to, że mogłam doczekać tego momentu. Wprawdzie jest bardzo późno, bo my już odchodzimy, ale liczę na to, że jeszcze zdążę zobaczyć Izbę Pamięci – powiedziała.
– Gdyby nie starania pani Wandy, nie bylibyśmy w tym miejscu. Bardzo się cieszę, że możemy zrealizować obietnicę budowy Izby Pamięci przy Cmentarzu Powstańców na Woli – podkreślił prezydent Trzaskowski.
Pawilon wystawowo-edukacyjny nazywany Izbą Pamięci powstanie w parku Powstańców Warszawy, tuż obok Cmentarza Powstańców Warszawy, największej pod względem liczby pochowanych osób nekropolii wojennej w Polsce. Spoczywa tu ponad 104 tys. warszawiaków, którzy zginęli w sierpniu i wrześniu 1944 r. W zdecydowanej większości są to cywile, m.in. ofiary dokonanej przez Niemców rzezi Woli, ale też żołnierze powstania. W PRL władze starały się zatrzeć powstańczy charakter cmentarza. Na mogiłach ustawiono nagrobki z Krzyżami Grunwaldu, nie pozwalano umieszczać nazwisk pochowanych ani symboli formacji bojowych. Dopiero od kilku lat miejsce to odzyskuje należną rangę. To zasługa Wandy Traczyk-Stawskiej i jej komitetu. Uporządkowano teren od ul. Wolskiej, wymieniono wszystkie nagrobki, chodniki i schody, zbudowano bramę. W organizowanych tu 1 sierpnia uroczystościach biorą teraz udział prezydent RP (w tym roku go nie było), prezydent Warszawy i metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz. Kolejnym krokiem ma być wzniesienie Izby Pamięci oraz Muru Pamięci z wypisanymi nazwiskami osób pochowanych na cmentarzu.
– Wszystko, co zrobiliśmy na tym cmentarzu, nie wystarczy, żeby on sam w tej formie, w jakiej jest, opowiadał o tych, którzy na nim leżą. Pierwotnie cmentarz miał mieć 13 hektarów. PRL zabrał najpierw 5, potem 6,5. Dopiero pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz oddała nam 6,5 hektara i teraz możemy tu wreszcie zbudować Izbę Pamięci. Po tylu latach – powiedziała Wanda Traczyk-Stawska.
Konkurs na projekt tego obiektu miasto rozstrzygnęło w maju 2015 r. Zwycięska koncepcja przewiduje parterowy pawilon o surowych betonowych ścianach i wnętrzu przypominającym kryptę. Dwa lata temu specjalnie pod tę inwestycję miasto zmieniło miejscowy plan zagospodarowania parku. Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta w tym roku dwukrotnie ogłaszał przetarg na wykonawcę. Pawilon ma kosztować 23,1 mln zł i być gotowy do 6 lipca 2022 r.
l
Wanda Traczyk-Stawska: My już odchodzimy, ale liczę na to, że jeszcze zdążę zobaczyć Izbę Pamięci