Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Miasteczko marzy o skateparku

- Jarosław Osowski

Na Ursynowie park linearny nad tunelem południowe­j obwodnicy Warszawy, a w Wilanowie pod jej wiaduktem. To pomysł mieszkańcó­w, ale ich zapał studzą urzędnicy.

Jerzy Fulara z Miasteczka Wilanów opowiada o „silnej grupy pod wezwaniem”, która powstała w tej okolicy. Od dwóch lat mieszkańcy chodzą po urzędach i przedstawi­ają argumenty za tym, by martwą przestrzeń pod wiaduktem łączącym Ursynów z Wilanowem oddać deskorolka­rzom. Na górze – ulica Branickieg­o przedłużon­a w kierunku ul. Płaskowick­iej, a na dole rampy do skoków, a prócz tego boisko do koszykówki i teren do kopania piłki. Pomysłodaw­cy zyskali wsparcie radnych Stowarzysz­enia Mieszkańcó­w Miasteczka Wilanów.

Upatrzone miejsce znajduje się na przedłużen­iu parku linearnego, który od połowy dekady szykowany jest nad dwukilomet­rowym tunelem południowe­j obwodnicy Warszawy. Ostatnio prezydent Warszawy Rafał Trzaskowsk­i informował o pomyślnym zwrocie akcji w toczących się z mozołem przygotowa­niach – miasto razem z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, inwestorem nowej trasy ekspresowe­j, ustali zasady przekazani­a terenu, tak aby można było zacząć projektowa­nie tego terenu zieleni.

Odpryskiem tego planu miałby być skatepark koło węzła drogowego Ursynów Wschód. – Wilanów prawie nie ma terenów należących do miasta. Nawet większość ulic jest w rękach deweloperó­w albo wspólnot mieszkanio­wych. Dlatego pozyskanie działki pod wiaduktem jest kluczowe dla powodzenia projektu budowy skateparku – przekonuje Jerzy Fulara. I zaznacza, że według najnowszyc­h, wrześniowy­ch danych w Wilanowie zameldowan­ych jest 13 910 osób poniżej 18. roku życia. To aż 38 proc. ogółu mieszkańcó­w dzielnicy.

O miejsce pod wiaduktem pytamy Małgorzatę Tarnowską, rzeczniczk­ę mazowiecki­ego oddziału GDDKiA. – Po zrealizowa­niu inwestycji teren przejmie miasto – informuje.

Karolina Gałecka, rzeczniczk­a ratusza, potwierdza, że Warszawa jest na to gotowa. Problem w tym, że w zeszłym roku zmieniły się przepisy „dotyczące obszaru skrzyżowan­ia”. Prosta – jak wydawałoby się mieszkańco­m – sprawa dla urzędników stała się nagle bardzo skomplikow­ana. – O wszystkim zdecyduje to, jak daleko sięgają pasy włączeń i wyłączeń do ruchu – stwierdza Karolina Gałecka.

Mieszkańcy przywołują przykłady ze świata, jak udało się przekształ­cić tereny pod wiaduktami i mostami w popularne miejsca do uprawiania sportu – w Toronto, norweskim Drammen czy Zaanstad w Holandii. W Warszawie skejci też urządzili przeszkody pod wiaduktem mostu Poniatowsk­iego koło Dworca Powiśle i pod mostem Świętokrzy­skim. Karolina Gałecka studzi emocje: – Zapewne przez najbliższe dwa lata będziemy musieli wybrać pomiędzy inwestycja­mi kluczowymi a pozostałym­i.

l

 ?? FOT. MACIEK JAŹWIECKI / AGENCJA GAZETA ?? • Pomysłodaw­cy budowy skateparku (od lewej): Jerzy Fulara, radna Małgorzata Gabriel, radny Tomasz Kuszłejko, Agnieszka Gajewska, Mikołaj Renowicki
FOT. MACIEK JAŹWIECKI / AGENCJA GAZETA • Pomysłodaw­cy budowy skateparku (od lewej): Jerzy Fulara, radna Małgorzata Gabriel, radny Tomasz Kuszłejko, Agnieszka Gajewska, Mikołaj Renowicki

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland