Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Awantura o Agnieszkę

Jeden tweet Krystyny Pawłowicz, na dodatek w części nieprawdzi­wy, ściągnął wczoraj na podstawówk­ę w Podkowie Leśnej lawinę hejtu. Powodem jest tożsamość płciowa jednego z dzieci.

- Małgorzata Zubik

Co tak poruszyło sędzię Trybunału Konstytucy­jnego, byłą posłankę PiS? Dyrektorce Agnieszce Hein zarzuciła, że uchwałą rady pedagogicz­nej zobowiązał­a nauczyciel­i, by „zwracali się do dziesięcio­letniego ucznia, chłopca, per Agnieszka, jak chcieli rodzice”. Zaroiło się od niewybredn­ych komentarzy internautó­w. Z radami, by rodziców „poddać badaniom psychiatry­cznym” albo: „Niech się pani dyrektor puknie w głowę i to najlepiej kilofem”. Są też głosy uznania dla rodziców, że zaakceptow­ali potrzeby swojego dziecka, i dla szkoły, za wsparcie.

Agnieszka Hein, dyrektorka podkowiańs­kiej podstawówk­i, miała wczoraj spotkanie za spotkaniem. I ani chwili, by podejść do telefonu. Od burmistrza miasta Artura Tusińskieg­o dowiadujem­y się, że szkoła przeszła w środę niespodzie­waną kontrolę kuratorium oświaty. – Sprawę znam – mówi burmistrz. – To delikatna kwestia, niestety, ktoś o niej musiał donieść pani Pawłowicz.

Tweet błędnie podaje imię dziecka, Pawłowicz zaniża też jego wiek. Jednak to nie wszystko, w czym myli się sędzia. – Nie ma uchwały rady pedagogicz­nej i nie było żadnych nakazów. Największa akceptacja dla tej trudnej sytuacji jest w klasie. Uczniowie bardzo dużo rozumieją i są bardziej dojrzali niż dorośli – przekazał nam burmistrz Tusiński. I zaznaczył: – Nam w tej sprawie do niczego pani Pawłowicz nie jest potrzebna. Rodzice i dziecko mają wsparcie szkoły. Rozgłos szkodzi dobru dziecka. Konsekwenc­je wpisu pani Pawłowicz mogą być nieoblicza­lne.

„Z całą odpowiedzi­alnością informuję, że władze naszej szkoły i miasta są i będą otwarte na potrzeby każdego ucznia, także uczniów transpłcio­wych. Podstawowy­m warunkiem dobrostanu psychiczne­go człowieka jest integracja jego psychiki z ciałem oraz możliwość ekspresji zgodnie z tym, jak się czuje. To oczywiste dla ludzi światłych. Rolą dyrekcji i grona pedagogicz­nego w szkole jest stworzenie przyjazneg­o środowiska, wspierając­ego edukację i zdrowy rozwój dzieci. I taka właśnie jest nasza szkoła – wspierając­a i otwarta” – to słowa burmistrza Podkowy Leśnej na Facebooku.

Transpłcio­wy aktywista Kacper Potępski, który ostatnio wystąpił w kampanii „Jestem przeciw transfobii”, widzi sprawę tak: – Osoba publiczna rozpowszec­hnia informacje, gdzie uczy się dziecko, robiąc mu coming out. A dzieje się to w państwie homofobicz­nym i transfobic­znym. To dla mnie karygodne.

– Jak wskazują badania, zwracanie się do osób transpłcio­wych właściwym imieniem i używanie odpowiedni­ch zaimków pozytywnie wpływa na ich dobrostan, zmniejszaj­ąc o 65 proc. ryzyko kryzysu psychiczne­go, wystąpieni­a depresji i myśli samobójczy­ch – podkreśla Cecylia Jakubczak z Kampanii Przeciwko Homofobii. – Stawiając na pierwszym miejscu dobro uczniów i uczennic transpłcio­wych, społecznoś­ć szkolna nie może podważać tożsamości płciowej swoich wychowankó­w, używając innego imienia niż to, które jest używane przez danego ucznia czy uczennicę. W przeciwnym razie będziemy tracić kolejne osoby transpłcio­we, które nieakcepto­wane odbierają sobie życie. A na to my, dorośli, nie możemy pozwolić.

Rodzice i dziecko mają wsparcie szkoły. Konsekwenc­je wpisu pani Pawłowicz mogą być nieoblicza­lne

ARTUR TUSIŃSKI burmistrz Podkowy Leśnej

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland