Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Jak miasto będzie rosło
Widzę w marzeniach centrum od ronda Daszyńskiego, przez miasto wokół Pałacu Kultury, aż na prawy brzeg ze Stadionem Narodowym i Portem Praskim. Dwubiegunowe centrum Warszawy, zszyte pieszą kładką na osi Karowa – Okrzei.
osiedla na Szwedzkiej, Starych Świdrach, Żeraniu FSO czy Warszawska Dzielnica Społeczna na Ulrychowie to miejsca, z których jako warszawiacy możemy być w przyszłości dumni.
Ale dzisiaj najbliższy mi projekt to Nowe Centrum Warszawy. Harmonijnego rozwoju miasta i zainteresowania mieszkańców powrotem do osiedlania się w mieście nie można osiągnąć bez tętniącego życiem i estetycznego centrum. Takiego centrum, w którym ulice i place to bezpieczne przestrzenie zapraszające do spędzania w nich czasu, w których każdy znajdzie coś dla siebie. Jedni miejsce na zakupy, inni stolik do wypicia kawy, jeszcze inni kawałek zieleni do wspólnej zabawy, a jeszcze inni do kontemplacji sztuki. Renesans życia w mieście nie odbędzie się bez uzdrowienia naszych najważniejszych przestrzeni publicznych, dzięki którym wiemy, dlaczego w miastach życie jest barwniejsze, ciekawsze i wygodniejsze niż na peryferiach.
Widzę w marzeniach nowoczesne centrum, które rozciąga się szeroko od ronda Daszyńskiego, przez miasto wokół Pałacu Kultury i Nauki, aż na prawy brzeg ze Stadionem Narodowym i Portem Praskim. Po drodze i pośrodku mamy jeszcze centrum kultury, nauki, rozrywki i wypoczynku nad Wisłą w rejonie BUW-u, Kopernika i Elektrowni Powiśle. Most pieszy Karowa – Okrzei lepiej zwiąże to dwubiegunowe centrum Warszawy na prawym i na lewym brzegu Wisły.
• Cała rozmowa na warszawa. wyborcza.pl
A jak będzie wyglądać Służewiec w 2040 r.? Czy zdetonowana przez pandemię zmiana modelu pracy zmiecie biurowce ze Służewca?
– Proces zmian na Służewcu rozpoczął się jeszcze przed wybuchem pandemii. Ona tylko przyspieszyła zmiany. Monokultura biurowa odchodzi w niepamięć. Jest szansa, że wskutek uzupełnienia Służewca nowymi funkcjami: mieszkaniowymi, oświatowymi, zielenią, za kilka lat jego ulice nie będą pustoszeć po godzinie 18, a bliskość miejsc pracy w biurach, jakie pozostaną, sprawi, że będzie to wygodne miejsce do życia.
A biurowce wciąż jeszcze będą potrzebne?
Eksperci twierdzą, że nie będzie gwałtownej zmiany po wygaśnięciu epidemii. Tak jak dzieci chcą już wrócić do szkół, by spotkać się twarzą w twarz z koleżankami i kolegami, dorośli też coraz częściej tęsknią za swoim biurkiem i biurem. Nie mamy wystarczająco dobrych warunków, by wszyscy mogli równocześnie przebywać i pracować w domu. Potrzebujemy też spotkań na żywo, burzy mózgów – to często motory kreatywnej pracy. Poza tym w nowoczesnych biurowcach mamy lepszą infrastrukturę techniczną, szybszy internet, różne ułatwienia, ergonomicznie zaprojektowaną i urządzoną przestrzeń do pracy.
Ale to wcale nie oznacza, że biurowy świat po pandemii będzie taki sam. Zmieni się. To będzie raczej ewolucja niż rewolucja. Pracodawca łatwiej zgodzi się na pracę hybrydową, którą można wykonywać częściowo w biurze, a częściowo z domu.
90 proc. powierzchni biurowej w Warszawie znajduje się na lewym brzegu Wisły. Dlaczego biura nie powstają na prawym brzegu? Czy samorząd może to jakoś stymulować?
– Rynek biurowy jest konserwatywny – nawet bardziej niż rynek mieszkaniowy. Inwestorzy z rynku biur w dużo większym stopniu są nastawieni na koncentrację, która daje większą szansę na powodzenie inwestycji. W pracach nad nowym studium i koncepcjach terenów takich jak Stare Świdry, Żerań FSO, Szwedzka dodajemy istotny komponent biurowo-usługowy pozwalający dostarczyć miejsca pracy blisko miejsca zamieszkania. Praga w dokumentach planistycznych jest drugą połową centrum Warszawy.
Rejon Stadionu Narodowego i Portu Praskiego wygeneruje w najbliższych latach nowe praskie centrum z najlepszą komunikacją publiczną w Warszawie. Wielką szansę na zmianę daje projekt nowej części miasta przy Stadionie Narodowym, pomiędzy stacją PKP Warszawa-Stadion i aleją Zieleniecką. Koncepcja zagospodarowania 30 ha o roboczej nazwie Stadion City jest gotowa, ale większość terenu znajduje się w gestii skarbu państwa i Ministerstwa Sportu i Turystyki. Tam jest miejsce na biurowce, hotele, sklepy, pawilony wystawiennicze, halę wielofunkcyjną, centrum kongresowe. Wierzę, że kiedyś tam będzie biurowo-usługowe centrum na prawym brzegu Wisły, które uzupełni funkcje ścisłego centrum miasta.
Ale nie chcemy tworzyć żadnego nowego zagłębia biurowego czy administracyjnego na Pradze. Uważamy, że wiele mniejszych biur powinno powstawać w wielu częściach miasta na prawym brzegu Wisły, blisko domów mieszkalnych i terenów zieleni. Biurowce mogą powstawać w Porcie Praskim, na terenie dawnej fabryki domów Stare Świdry czy FSO Żerań – jako część i uzupełnienie zabudowy wielofunkcyjnej. Rozmawiał Michał Wojtczuk