Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Za drogi projekt zwężonych Alej Jerozolimskich
Zmiany w centrum Warszawy nie tak prędko. Zarząd Dróg Miejskich unieważnił przetarg na projekt zwężenia jezdni w Al. Jerozolimskich. Cztery oferty okazały się za drogie, a część firm nie przedstawiła wiarygodnych referencji.
Przetarg na zaprojektowanie zmian w Al. Jerozolimskich ZDM ogłosił w maju. Pod koniec zeszłego tygodnia drogowcy otworzyli oferty. Mieściły się między 3,6 a 5,8 mln zł przy kosztorysie sięgającym 1,5 mln zł. Jakub Dybalski, rzecznik ZDM, uspokajał, że skala robót jest duża i urzędnicy spodziewali się przekroczenia budżetu przez wykonawców. Założyli, że w takiej sytuacji miejscy radni dołożą brakującą kwotę.
Przypomnijmy: to jeden z elementów programu prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego „Nowe centrum Warszawy”.
Dlaczego trzeba powtarzać przetarg?
Jezdnia w Al. Jerozolimskich ma zostać zwężona do jednego ogólnodostępnego pasa ruchu w każdym kierunku i części dla autobusów. Pozwoli to wygospodarować dodatkowe miejsce na zieleń (w planach są cztery szpalery drzew), dla pieszych i rowerzystów. Zostaną też miejsca parkingowe równoległe do krawężników. Prace poprzedzi jednak rozkopanie Al. Jerozolimskich w całości z powodu generalnego remontu tunelu średnicowego PKP. Ostatnio mówi się, że zacznie się on pod koniec 2024 r. i potrwa do 2027-2028 r. wraz z odtworzeniem ulicy w nowym kształcie. Także bez rond u zbiegu z Nowym Światem (tu powstanie dodatkowy przystanek pociągów podmiejskich) i z Marszałkowską.
– Musieliśmy unieważnić przetarg na projekt Al. Jerozolimskich – dowiedziała się „Stołeczna” w poniedziałek (19 lipca) po południu w Zarządzie Dróg Miejskich. Oficjalny powód to zbyt wysokie ceny ofert. Dlaczego jednak drogowcy nie trzymali się swojego planu, by wybrać wykonawcę po dołożeniu pieniędzy przez radnych?
Lepiej wszystko zacząć od nowa
Według naszych informacji urzędnicy uznali, że lepiej powtórzyć przetarg.
MLN ZŁ • A to dlatego, że decyzja o ewentualnych zmianach w budżecie ZDM byłaby możliwa dopiero na powakacyjnej sesji Rady Warszawy pod koniec sierpnia. Niewykluczone, że w ciągu sześciu tygodni wpłyną tańsze i lepsze oferty. – Niektóre nie miały odpowiednich referencji, obawialiśmy się o ich jakość – mówi nasze źródło w ZDM. – Odczekamy kilka dni od decyzji o unieważnieniu pierwszego przetargu i ogłosimy nowy, dając krótszy termin na zgłaszanie ofert. Firmy znają już nasze warunki.
Nie jest też pewne, że radni byliby skorzy dopłacić do projektu Al. Jerozolimskich ze zwężonymi jezdniami. Jak pisaliśmy, pomysł ten krytykują nawet przedstawiciele rządzącej miastem Koalicji Obywatelskiej. Mieli pretensje, że podwładni prezydenta Trzaskowskiego ogłosili tak ważną, budzącą kontrowersje zmianę bez ich wiedzy.