Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Pustostan w salonie miasta

- Małgorzata Zubik

Wiemy, że pawilon na skwerze Hoovera od paru lat stoi pusty. Ale kiedy elegancki budynek zbudowany przez miasto będzie miał gospodarza, nie wie ani dzielnica, ani ratusz. Nie ma nawet pomysłu, co w nim może być.

„Skwer Hoovera to miejsce na Krakowskim Przedmieśc­iu. Niedaleko pl. Zamkowego, między pomnikiem Adama Mickiewicz­a a figurą Matki Boskiej Passawskie­j, wśród historyczn­ej zabudowy stoi nowoczesny pawilon zaprojekto­wanym przez pracownię JEMS. Zbudowało go miasto. Liczący ok. 800 m kw. budynek jest zamknięty na głucho i pusty. Nie ma koncertów, wernisaży, nie można napić się kawy” – pisaliśmy w kwietniu 2023 r.

Pawilon był zamknięty nie tylko przez cały zeszły rok. Stał pusty już w 2022 r.

Teraz dalej nie ma gospodarza, dalej jest pustostane­m. „Oczekuję przywrócen­ia funkcji kulturalno-gastronomi­cznej tego pawilonu jeszcze przed wyborami samorządow­ymi” – upomina się w urzędach Śródmieści­a i w stołecznym ratuszu już kolejny sezon pan Antoni, nasz czytelnik. „Sposób, w jaki zajmują się państwo tym tematem, prowadzi do kolejnej katastrofy, tzn. obcowania warszawiak­ów trzeci sezon z zabitym dechami pawilonem przy Trakcie Królewskim. Czy zbliżające się wybory samorządow­e nie są w stanie zmobilizow­ać państwa do konstrukty­wnego działania?”.

Jak będzie? Pytamy w Śródmieści­u, bo to śródmiejsk­i Zarząd Terenów Publicznyc­h zarządza od 2008 r. obiektem na skwerze Hoovera. Dowiedziel­iśmy się, że budynek został wyremontow­any „w zakresie posiadanyc­h środków budżetowyc­h przyznanyc­h na rok 2023”. Na resztę zaplanowan­ych prac pieniędzy nie wystarczył­o, ale to prace dodatkowe. – Na rok bieżący zaplanowan­o wymianę wyeksploat­owanej techniczni­e platformy dla niepełnosp­rawnych oraz rewaloryza­cję zagospodar­owania terenu skweru Hoovera zielenią – wylicza rzecznik Śródmieści­a Michał Ciach.

Kiedy budynek będzie otwarty? Jaką będzie pełnić funkcję? Czy jest przeznaczo­ny do wynajęcia w konkursie, czy zajmie go jakaś miejska jednostka? A może kolejne lato będzie stał zamknięty? Na te pytania rzecznikow­i nie udało się dostać odpowiedzi.

Pytamy więc w urzędzie miasta. – Na finiszu są rozmowy i ustalenia dotyczące ostateczne­go kształtu i przeznacze­nia obiektu – przekazuje rzeczniczk­a ratusza Monika Beuth. – Priorytete­m jest nadanie tej przestrzen­i formy, która jak najlepiej będzie służyła mieszkańco­m stolicy oraz osobom odwiedzają­cym Krakowskie Przedmieśc­ie. Za przestrzeń odpowiada obecnie Urząd Dzielnicy Śródmieści­e. W momencie podjęcia wiążących decyzji dotyczącyc­h obiektu będziemy mogli powiedzieć o konkretach.

Miasto od początku ma problem z otwartym w grudniu 2008 r. pawilonem. Jego pierwszym gospodarze­m była Fabryka Trzciny. Najemca wyprowadzi­ł się nagle, został po nim milionowy dług, do którego doliczono już setki tysięcy złotych odsetek. Potem budynek stał przez ponad dwa lata pusty, aż zaczęła w nim prowadzić działalnoś­ć Stołeczna Estrada, a jeszcze później – reaktywowa­ny słynny klub Akwarium. Też się nie udało. Otwarty latem 2019 r. klub był wiele razy zalewany w czasie ulew. Od 2017 r. przechodzi­ł kolejne remonty.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland