Dziewięć miesięcy w drogowych rozkopach

Remont skrzyżowania ulic na Annopolu potężnie się opóźnia. Okoliczni mieszkańcy są już zmęczeni objazdami.

Sprawą zainteresowała się miejska radna Agnieszka Borowska (KO). W rozmowie z „Wyborczą” podlicza: – Między ulicami Annopol, Białołęcką, Danusi i Wiśniowy Sad mieszka ponad 5 tys. ludzi. W porannym szczycie na ulicach jest ponad 2 tys. samochodów mieszkańców.

Jak przekonuje, wszyscy muszą stać w korkach, bo ul. Annopol została zamknięta jeszcze w maju.

Wszystko przez wybuch

Mija więc już dziewięć miesięcy od kiedy ciężarówki omijają ul. Annopol objazdami przez osiedlowe ulice – Daniszewską, Szlachecką i Pawła Włodkowica. Niekończący się potok tirów przejeżdża tuż pod balkonami bloków. – Firma, która sprząta posadzkę w naszym garażu poskarżyła się ostatnio, że jej maszyny nie dają rady ze zbieraniem tego całego błota, które na naszą ulicę nanoszą ciężarówki z budowy zajezdni tramwajowej – mówi Mateusz Szymaniec, mieszkaniec osiedla Viva Garden u zbiegu ulic Szlacheckiej i Włodkowica.

Ul. Annopol została zamknięta w związku z przebudową skrzyżowania z ul. Inowłodzką. To część prac związanych z budową nowoczesnej zajezdni tramwajowej – w rejonie Inowłodzkiej ma powstać wyjazd dla tramwajów. W chwili wyłączenia ulicy z ruchu inwestor, czyli Tramwaje Warszawskie, podawał, że samochody znów będą mogły tamtędy jeździć od 30 września 2023 r. Inwestycja miała więc trwać cztery miesiące, a już trwa ponad dwa razy dłużej.

Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich przyznaje, że inwestycja ma opóźnienie. Tłumaczy to wybuchem, do którego doszło właśnie w rejonie tego skrzyżowania podczas prac spawalniczych w systemie kanalizacji. – Eksplozja była na tyle silna, że w powietrze zostały wyrzucone pokrywy kanalizacyjne. Ten wypadek w poważnym stopniu zakłócił przebudowę jezdni ulicy Annopol – mówi Dutkiewicz. – Po eksplozji musieliśmy przerwać pracę związaną z przebudową komory i kolektora kanalizacyjnego, który znajduje się pod ulicą. Podwykonawca zajmujący się pracami w obrębie kolektora wstrzymał roboty, czasowo opuścił nawet plac budowy.

Kiedy wróci ruch na ul. Annopol?

Na stronie internetowej poświęconej budowie zajezdni na Annopolu, co kilka tygodni pojawiały się lakoniczne komunikaty. Pod koniec listopada jest zapowiedź, że przywrócenie ruchu na ul. Annopol nastąpi w grudniu 2023 r. Z zastrzeżeniem: „Nie bez znaczenia pozostają niesprzyjające warunki atmosferyczne do wykonywania prac ziemnych, dlatego zaznaczamy, iż termin ten może ulec zmianie”.

Pod koniec stycznia żadnej deklaracji odnośnie terminu już tam nie było. „Otwarcie skrzyżowania uzależnione jest przede wszystkim od aktualnie panujących warunków atmosferycznych. Jeśli warunki pogodowe będą stabilne, zostaną zintensyfikowane prace w ciągu ul. Annopol”. Teraz Dutkiewicz w rozmowie z „Wyborczą” mówi: – Asfaltowanie nawierzchni na ul. Annopol zostanie przeprowadzone przez wykonawcę w ciągu najbliższych kilku dni.

I deklaruje: – Planowane otwarcie jezdni nastąpi w marcu.

Firma, która sprząta posadzkę w naszym garażu poskarżyła się, że jej maszyny nie dają rady zbierać błoto, które na naszą ulicę nanoszą ciężarówki z budowy zajezdni tramwajowej

MIESZKANIEC Z OKOLIC BUDOWY

FOT. DARIUSZ BOROWICZ / AGENCJA WYBORCZA.PL