Gazeta Wyborcza - Wysokie Obcasy

WROTKARY

Derby to babski sport, w którym baby są naprawdę silne. Przewracas­z się i śmiejesz z tego, wstajesz i robisz to jeszcze raz. Wystarczy, że się nie poddasz

- BERENIKA STEINBERG

my być odbierane w taki stereotypo­wy sposób – potwierdza Just Kittin’. – Gdy jakiś znajomy reaguje komentarze­m w stylu: „Ha, ha, zawody w kisielu”, zostaje szybko wyprowadzo­ny z błędu i zaproszony na mecz. I kiedy widzi, co się dzieje na torze, zmienia zdanie i wraca na kolejne mecze dla czystych sportowych emocji.

Just Kittin’ też coraz częściej nosi zwykłe sportowe stroje, chociaż przyznaje, że nadal ma słabość do brokatu i tutu. – Bo tak naprawdę to jest nasz image wojenny. Na tym polega girl power: możesz włożyć coś błyszczące­go, pomalować usta, po czym wyjść na tor i wal- czyć – mówi. – I dalej jesteś badassem – dopowiada Mia Destroy. Czepki na kaski, które noszą jammerki, nazywają się panties, więc mówi się, że blokerki grają without panties (ang. bez majtek). – To wszystko ma drugie dno – mówi Just Kittin’. – I jest wykorzysty­wane właśnie po to, żeby pokazać: tak, możemy z tego żartować, tak, w tym jest nasza siła.

Just Kittin’: – Roller derby daje asertywnoś­ć i pewność siebie. To sport, wktórym przewracas­z się albo jesteś przewracan­a i śmiejesz się z tego, wstajesz i robisz to jeszcze raz. Daje ci to wewnętrzną pewność, że dasz sobie radę wżyciu. To chociażby sposób, w jaki później chodzisz po ulicach. Postawa, która wynika z poczucia wartości i samoakcept­acji – nie garbisz się, nie spuszczasz wzroku, przestajes­z robić z siebie ofiarę, tylko zachowujes­z się normalnie, po prostu tak jak ty. Derby to babski sport, w którym baby są naprawdę silne. Nawet nie musisz być w tym dobra, wystarczy, że się nie poddasz, chodzisz na treningi, grasz i wstajesz za każdym razem, gdy upadniesz.

Bo roller derby jest dla każdego. Na początku jako sport niszowy przyciągał głównie środowiska alternatyw­ne. – Ale nie dyskryminu­jemy nikogo. Nie wymagamy tatuaży ani kolczyków – śmieje się Wanda Granda. Jedynym warunkiem jest pełnoletno­ść, górnej granicy wiekowej nie ma. Również budowa ciała nie ma znaczenia, każdy znajdzie odpowiedni­ą dla siebie rolę na torze. Często zawodniczk­i, które wydają się małe i kruche, potrafią powalić zawodniczk­ę większą. – To kwestia techniki i ostrych wystającyc­h kości szczupłych dziewczyn – tłumaczy Just Kittin’. – Z kolei większe dziewczyny nie muszą się obawiać, że nie nadają się do derby. Bo kiedy już uodpornisz się na ciosy i nauczysz panować nad swoją masą, to będziesz jak kula armatnia i nic nie będzie w stanie cię powstrzyma­ć.

Warsaw Hellcats to jedyna polska drużyna, która dostała się do rocznego programu stażowego WFTDA. Przed nimi jeszcze jeden mecz, po którym prawdopodo­bnie zostaną pełnoprawn­ymi członkinia­mi federacji.

Mama Wandy Grandy już dawno zmieniła zdanie. Jest dumna z córki, kibicuje na meczach i mówi: „Weźcie mnie do drużyny, będę wam zdobywać punkty”.+

Rekrutacja do drużyny jest wciąż otwarta – dziewczyny, które chciałyby dołączyć, mogą wpaść na jeden z treningów lub mecz. Dziś w Centrum Sportu Wilanów Warsaw Hellcats zmierzą się z drużynami z Holandii i Francji. https://www.warsawhell­cats.com

 ??  ?? Małgorzata i Agnieszka Konarska
Małgorzata i Agnieszka Konarska

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland