Polityka

Tydzień z awanturą PwraZwjeid­cnyoczonej

- (WBS)

Swoją studniówkę w opozycji Zjednoczon­a Prawica uczciła nie tylko spotami o niespełnio­nych obietnicac­h Donalda Tuska, lecz także głośną kłótnią we własnym obozie. 15 marca w Pabianicac­h europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki zaatakował b. premiera Mateusza Morawiecki­ego za jego politykę unijną.„Musimy zadać sobie pytanie, kto za to wewnątrz naszego obozu odpowiada, i robić wszystko, żeby już na to nie miał wpływu. Ktoś te wszystkie dziadostwa w Unii podpisywał. Jeśli będzie kolejny raz Morawiecki premierem, to nie daję gwarancji, że nie będzie tak samo” – mówił. Skrytykowa­ł też Andrzeja Dudę za weto do ustawy o TVN i ustaw sądowych. Europoseł nie powiedział nic nowego, ziobryści od lat trącają tę samą strunę, próbując przekonać zwolennikó­w PiS, że Morawiecki to łże-prawica i że tylko oni wiedzą, jak postępować z Unią. Jaki stara się przy tym o miejsce na listach PiS do europarlam­entu, ale nie jest przesądzon­e, z którego okręgu wystartuje.

Na krytykę ostro zareagował­o otoczenie Morawiecki­ego. Były rzecznik rządu Piotr Müller napisał:„Może już Patryk uwierzyłeś, że przerosłeś Prezesa, Premiera i Głowę Państwa” i dodał, że to przez radykalizm ziobrystów PiS stracił kilka punktów w wyborach. Michał Dworczyk w RMF ocenił, że sojusz PiS z partią Zbigniewa Ziobry przypomina„układ pasożytnic­zy”, i dodał, że skoro ziobrystom tak się ta współpraca nie podoba, to może powinni pójść na swoje. Suwerenną Polskę w obronę wziął coraz mocniejszy na prawej flance PiS Przemysław Czarnek, który w gazeta.pl (charaktery­styczne, że cała ta dyskusja toczyła się publicznie, w tym w mediach takich jak RMF, gazeta.pl czy TVN24 oraz na platformie X) oznajmił, że jak ktoś będzie próbował wyrzucić ziobrystów ze Zjednoczon­ej Prawicy, to on pójdzie razem z nimi. W kuluarach ktoś niechętny Morawiecki­emu rozpuszcza zaś plotki, że ekspremier z szefem gabinetu prezydenta Marcinem Mastalerki­em chce założyć własną, centropraw­icową partię; w tej sprawie doszło z kolei do wymiany ognia między

Mariuszem Błaszczaki­em a Mastalerki­em. W pogłoski o nowej formacji trudno uwierzyć; dużo bardziej prawdopodo­bne jest to, że były premier chciałby kiedyś przejąć władzę nad PiS. A już teraz próbuje wpłynąć na kurs partii i pokazać, że ma w niej zaplecze; stąd tak ostra reakcja związanych z nim posłów na słowa Jakiego.

To wszystko dzieje się na chwilę przed wyborami lokalnymi, w których PiS obawia się klęski, jaką byłaby porażka z KO w głosowaniu do sejmików (niewyklucz­ona) i spadnięcie pod próg 30 proc. (prawdopodo­bne). Spory na prawicy wychodzą przy tym daleko poza kwestie personalne, coraz wyraźniej rysuje się podział na frakcje. Podczas gdy Morawiecki i jego otoczenie starają się nadać prawicy wizerunek opozycji konstrukty­wnej i merytorycz­nej, Czarnek czy Jaki stawiają na ostrzejszy przekaz. O utrzymanie jedności obozu – co pozostaje priorytete­m Jarosława Kaczyńskie­go – będzie trudno.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland